Jak informuje portal "Super Express", do dramatycznej sytuacji doszło w jednym z olsztyńskich szpitali. To właśnie tam trafiła kobieta w zaawansowanej ciąży, która była pod wpływem dopalaczy. Medycy zrobili wszystko, aby uratować dziecko. Niestety, pomimo ich wysiłków, maleństwo zmarło.

Dramatyczna sytuacja w olsztyńskim szpitalu

W poniedziałek 12 września, do jednego z olsztyńskich szpitali przywieziona została kobieta w zaawansowanej ciąży, znajdująca się pod wpływem tzw. dopalaczy. Kiedy trafiła do placówki, lekarze określali jej stan, jako bezpośrednio zagrażający jej życiu. Zaczęła się dramatyczna walka nie tylko o jej życie, ale także o życie jej dziecka.

Rzecznik szpitala przekazał, że lekarze zdecydowali o natychmiastowym przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. Niestety noworodek nie dawał oznak życia. Przeprowadzono reanimację i udało mu się przywrócić funkcje życiowe. Niestety, pomimo wysiłku lekarzy, dziecko zmarło dobę później.

Matkę dziecka udało się uratować, co było zasługą szybkiej i skutecznej reacji lekarzy z Oddziału Klinicznego Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Lekarze zdecydowali się powiadomić o całej sprawie organy ścigania.

Dopalacze nielegalne

Zgodnie z obowiązującymi w naszym kraju przepisami, produkcja, sprzedaż, czy reklamowanie tzw. dopalaczy, jest zakazane. Nie oznacza to, że nie można ich w naszym kraju nabyć. Jak wskazują służby, produkty te wciąż znajdują się w nielegalnym obiegu.

Ich sprzedawcy próbują ominąć zakaz, sprzedając je jako produkty kolekcjonerskie, kadzidełka, czy choćby soli do kąpieli.

Co sądzicie o całej sytuacji?

To też może cię zainteresować: Afera po pożegnaniu Elżbiety II. Jeden z polityków obecnych na uroczystościach, opublikował w sieci coś oburzającego. O co poszło

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niebawem czeka nas zmiana czasu na zimowy. Kiedy dokładnie to nastąpi. Czy to już ostatni raz, kiedy przesuniemy wskazówki w naszych zegarach

O tym się mówi: Prezydent Andrzej Duda nie będzie z tego zadowolony. Donald Trump bezlitośnie zakpił z głowy państwa