Jak podaje portal "Super Express", Dominika trafiła do szpitala w godzinach nocnych z 12 na 13 grudnia. Poród trwał aż 36 godzin, a synek kobiety przyszedł na świat cały i zdrowy. Niestety jego mama nie mogła nacieszyć się nowonarodzonym dzieckiem, bo zmarła zaledwie dwa dni po porodzie. Rodzina kobiety nie ma wątpliwości, że winę za jej śmierć ponosi szpital. Co do tej pory udało się ustalić w sprawie?
Nie żyje młoda mama
Dominika trafiła do szpitala w Nisku w nocy z 12 na 13 grudnia ubiegłego roku. Jak relacjonują bliscy kobiety, na przeprowadzenie cesarskiego cięcia zdecydowano się dopiero po 36 godzinach. Ze względu na sytuację pandemiczną, przy Dominice nie mógł być jej narzeczony. Pozostawał jedynie kontakt drogą SMS-ową.
Dominika miała bliskim pisać, że nie ma już siły. Kiedy jej narzeczony udał się do szpitala, nie został do niego wpuszczony. Jego siostra relacjonowała w rozmowie z "Wirtualną Polską", że pracownicy szpitala przestali od nich odbierać telefony, przekonując wcześniej, że wszystko jes w porządku i poród trwa.
Lekarz będący przy porodzie miał rodzinie zmarłej powiedzieć, że "bał się wykonać cesarkę, bo dziecko było już nisko w kanale rodnym". Po zabiegu kobieta miała informować bliskich, że czuje się dobrze. Jak wskazują jej bliscy, ostatni raz kontaktowała się z nimi o godzinie 9:27. Niestety o 12:10 rodzina otrzymała informację o tym, że Dominika nie żyje.
Niejasności w dokumentacji
Dokumentacja medyczna pani Dominiki miała trafić do jej bliskich dopiero po dwóch tygodniach od jej śmierci. Dodatkowo miały się na niej znaleźć dwie adnotacje: "omyłkowo usunięta" i "odtworzona".
Bliscy podkreślają, że dokumentacja jest niekompletna. Przeprowadzona została sekcja zwłok pani Dominiki, jednak na jej wyniki trzeba poczekać. Jedna z możliwych przyczyn zgonu młodej kobiety, jest zatorowość płucna.
Kiedy pojawią się nowe informacje w sprawie, z pewnością będziemy was o tym informować.
To też może cię zainteresować: Bulwersująca sytuacja na infolini NFZ. Sieć obiegło nagranie wydarzenia. Co się dokładnie stało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kamila Boś spotka się z jednym ze swoich wielbicieli. Sporo go to kosztowało. O co dokładnie chodzi
O tym się mówi: Nowy Polski Ład 2022. Ulgi dla seniorów nie obejmą każdego. Kto będzie mógł skorzystać
