Mija rok od niespodziewanego odejścia wnuka znanego aktora Daniela Olbrychskiego. Ciało 28-letniego Jakuba odnaleziono w lesie.
Choć rodzina nie chciała podawać szczegółowych informacji, wiadomo że mężczyzna zmagał się z poważnymi problemami natury psychicznej. Zdiagnozowano u niego schizofrenię.
„Zawsze prędzej czy później odstawiał leki, wracał do nałogów, a z tym przychodziła psychoza. Jak nie psychozy, to depresja, apatia, rozkojarzenie. Relacje mieliśmy trudne, ciężko było się dogadać, ale zawsze w końcu udawało się znaleźć jakąś nić porozumienia. Mam nadzieję, że chociaż teraz ten rozgorączkowany umysł uwolnił się od strachu i odpoczywa.” – pisał jego młodszy brat Antoni.
Niepokojącymi okolicznościami odejścia Jakuba zaczęła badać też prokuratura w Otwocku, która uzyskała nowe informacje w tej sprawie.
Na razie wykluczono udział w zdarzeniu osób trzecich. Pobrano także próbki potrzebne do badań toksykologicznych w kierunku leków i innych środków oraz poproszono biegłych o wydanie opinii.
Prokurator Katarzyna Skrzeczkowska podała, że obecnie trwa analiza materiału dowodowego, ale na prośbę rodziny nie może ujawniać szczegółów.
W ciągu najbliższych dwóch miesięcy, ma zostać podjęta decyzja czy śledztwo zostanie umorzone czy kontynuowane.
To też może cię zainteresować: Modelka chwali się uroczą córeczką. Joanna Krupa i jej mąż pokazali niezwykłe zdjęcia z odwiedzin u amerykańskiej części swojej rodziny
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Podjęto decyzję w głośnej sprawie Tomasza Komendy. Prokuratura w Opolu wydała nowe oświadczenie. Wiadomo co ostatecznie postanowiono
Portal „zycie.news” pisał również o: Dorota Gardias nadal nie doszła do siebie. Znana prezenterka ujawnia, że wciąż odczuwa powikłania po zakażeniu koronawirusem. Jak się czuje