Perforacja przewodu pokarmowego, zakażenie, poparzenia, a nawet zgon – przed skutkami kupowania nieodpowiednich zabawek dzieciom ostrzegają lekarze. Alarmują, że do szpitali coraz częściej w coraz większej liczbie trafiają mali pacjenci, którzy połknęli np. bardzo popularne obecnie kulki magnetyczne. Warto uważać, jednak dlaczego ten niewielki przedmiot jest tak groźny dla dziecka i stał się horrorem medyków w szpitalach?
Takich przypadków w szpitalach jest coraz więcej. W listopadzie w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie lekarze wyciągnęli z brzuszka małego chłopca 50 kulek magnetycznych, a takich przypadków w placówce było już trzy, wszystkie u dzieci w wieku 2-3 lat.
Niestety, rezultatem była perforacja jelita i przymus wycięcia jego fragmentu. Takie sytuacje miały miejsce również w szpitalach dla dzieci we Wrocławiu, Katowicach czy Warszawie. W Internecie roi się od zdjęć umieszczanych przez lekarzy, na których można zobaczyć łańcuszki magnetycznych koralików.
Potężne ostrzeżenie dla rodziców w sprawie nowych, popularnych zabawek Lekarze pokazują mocne zdjęcia. Połknięcie tych przedmiotów może zakończyć się dramatem!
Lekarze przekonują, że nie jest to właściwa zabawka dla małych dzieci, gdyż jest znacznie bardziej niebezpieczna dla małych dzieci niż np. połknięty klocek. Z jakiego powodu?
„Te kulki to bardzo silne magnesy. Niejednokrotnie mamy problem, by po zabiegu gastroskopii odczepić je od narzędzia, którym były wyjmowane z przewodu pokarmowego” – tłumaczy w rozmowie z portalem Interia Magdalena Dobrowolska z Kliniki Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
W placówkach w całej Polsce roi się od przypadków dzieci trafiających na SOR z gastrycznymi problemami z powodu kulek magnetycznych. Bardzo często są one groźne dla życia dzieci – mowa o krwawieniu z przewodu pokarmowego, zakażeniach i zapaleniach jelit, a czasem i porażenia części jelita, co kończy się operacją.
Niestety, jak podkreślają lekarze, kulki magnetyczne są podobne do cukierków, przez co atrakcyjne dla dzieci, którym zdarza się je brać do ust i przypadkowo połknąć. Wtedy bywa różnie – czasem pojawią się tylko biegunki, a czasem kulki, sczepione ze sobą mogą wrastać w ścianę żołądka czy jelit. Niestety, najgorzej jest, gdy dzieci połykają kuleczki w odstępach czasu - wówczas kulki łączą się w dwunastnicy i jelitach ze sobą, ściągając poszczególne pętle jelitowe ze sobą. To właśnie prowadzi do zaburzenia perystaltyki, a i perforacji jelit.
Niestety, często objawy połknięcia kulek są niezauważalne, a wyraźne dolegliwości występują dopiero w momencie poważnych sytuacji, jak perforacja. Wówczas objawy są podobne do tzw. ostrego brzucha, jak przy zapaleniu wyrostka robaczkowego. Czasem zdarza się również krwawienie z przewodu pokarmowego.
Specjaliści alarmują, aby w przeddzień Bożego Narodzenia uważać na to, jakie prezenty robimy najmłodszym i kupować jedyne te certyfikowane i dostosowane do wieku dziecka.
Jak informował portal "Życie": MAŁGORZATA KOŻUCHOWSKA ZDRADZIŁA, ŻE ZMAGA SIĘ Z NIESPOTYKANĄ PRZYPADŁOŚCIĄ. O CO CHODZI Z ZESPOŁEM MDP? ZNANEJ AKTORCE WTÓRUJĄ INNE GWIAZDY
Przypomnij sobie: CZY WIADOMO, KIEDY BĘDZIEMY MOGLI ZDJĄĆ MASECZKI NA STAŁE? WICEMINISTER ZDROWIA POSTANOWIŁ WYJAWIĆ, KIEDY TO SIĘ STANIE. JEST KONKRETNY TERMIN
Portal "Życie" pisał również: JAKIM WYKSZTAŁCENIEM MOŻE POCHWALIĆ SIĘ KATARZYNA DOWBOR? WIĘKSZOŚĆ JEST W BŁĘDZIE. ZNANA PREZENTERKA NIE JEST Z ZAWODU DZIENNIKARKĄ, A KIMŚ INNYM
Pisaliśmy również o: JAK UPORAĆ SIĘ ZE ŚWIĄTECZNYMI PORZĄDKAMI SZYBKO I SKUTECZNIE? DOKŁADNIE ROZPLANUJ SWOJE OBOWIĄZKI, A W MGNIENIU OKA UPORASZ SIĘ ZE SPRZĄTANIEM
