Jak podaje "Pikio", w śniadaniowym programie "Dzień Dobry TVN" znowu zagościł Tomasz Komenda. Tym razem opowiedział o swojej pracy w Fundacji Braci Collins. Jak przyznał sam szef Tomasza na swoim koncie na Instagramie wybór, jakiego dokonał Tomasz Komenda bardzo go ucieszył.
"To najlepsze, co mogę robić"
Tak swoją pracę określił Tomasz Komenda opowiadając o swoim zajęciu w "Dzień Dobry TVN", w którym pojawił się ponownie jako gość. Fundacja braci Collins wzięła w swej działalności pod uwagę efekty wprowadzenia w kraju stanu epidemicznego, które uniemożliwiły wielu starszym ludziom zaopatrzenie się w ciepłe posiłki.
Wraz z wojskiem pomagają seniorom rozworząc im jedzenie bezpośrednio do domu. Jak przyznał Rafał Collins, posiłki powstają w należącej do braci Collins restauracji. Zauważył też, że seniorzy okazują wdzięczność nie tylko za posiłki, ale też za samo dotrzymanie towarzystwa, którego często im brakuje.
Tomasz Komenda miał do wyboru pracę w studiu tuningu pojazdów braci Collins, ich restaurację, oraz prowadzoną przez nich fundację. Wybrał to trzecie, dzięki czemu teraz może z dumą opowiadać o swoich doświadczeniach zdobytych w pracy. 22 wreześnia bieżącego roku, na instagramowym koncie Rafała Collinsa pojawił się optymistyczny post informujący o zatrudnieniu Tomasza Komendy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Sam Tomasz o swojej pracy opowiada z ogromną pasją i satysfakcją, której nie ukrywa.
[quote author=""]Robię to, co mogę. Na mojej drodze pojawił się kiedyś Remigiusz Korejwo, na drodze tych ludzi pojawił się Tomasz Komenda, który im bardzo dobrze życzy. Gdybym im życzył źle, to po prostu bym tego nie robił
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Szabrownicy splądrowali miejsce spoczynku małego dziecka. Powody tego czynu budzą odrazę i mdłości