Jak podaje portal "Super Express", pandemia koronawirusa i kryzys gospodarczy będący jej następstwem spowodował zmniejszenie dochodów wielu gospodarstw domowych. Wiele osób straciło pracę, wielu zmniejszono wynagrodzenie. Tymczasem rachunki i inne opłaty nie uległy zmniejszeniu. Na najbliższym posiedzeniu Sejmu posłowie będą pracowali nad projektem zakładających dopłaty do czynszu dla osób wynajmujących lokum. Będzie można otrzymać nawet do 1500 zł.

Pakiet mieszkaniowy

Pakiet mieszkaniowy ma być pomocą finansową dedykowaną osobom, które w wyniku pandemii koronawirusa straciły część lub całość zarobków. "Rzeczpospolita" zaznacza, że opracowywane rozwiązanie ma pomóc osobom, które w związku z kryzysem gospodarczym, z jakim mamy teraz do czynienia, nie są w stanie terminowo opłacać swoich rachunków.

Przewidziano dopłaty do 1500 złotych. Na pieniądze będą mogły liczyć osoby wynajmujące lokale komunalne, od osób prywatnych i firm, a także w ramach Towarzystw Budownictwa Społecznego. Niestety otrzymanie dopłaty obwarowane jest pewnymi warunkami. Jakimi?

YouTube

Co trzeba zrobić, żeby otrzymać dopłatę?

Aby otrzymać dopłatę do 1500 złotych należy złożyć odpowiedni wniosek w gmienie. Nie ma jednak jeszcze jego wzoru, w związku z czym nie wiadomo jakie informacje będą musiały w nim zostać podane.

Wiadomo jednak, że głównym warunkiem będzie udowodnienie spadku w osiąganych dochodach. Dodtakowo niezbędne będzie spełnienie kryteriów przewidzianych dla tradycyjnego dodatku mieszkaniowego: progu dochodowego oraz wielkości wynajmowanego lokalu w stosunku do ilości zamieszkujących go osób.

Już strata 25 proc. swoich miesięcznych średnich dochodów w stosunku rok do roku będzie nas uprawniało do skorzystania z pomocy. Maksymalnie można liczyć na dopłatę w wysokości 1500 złotych.

YouTube

Jak oceniacie takie rozwiązanie?

To też może cię zainteresować: Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie skarby ukrywają się na ich strychu. Antykwariaty są w stanie sporo zapłacić za niektóre z nich

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Aneta Zając dopiekła Mikołajowi Krawczykowi. Wyjaśniła, czemu nie pokazuje twarzy synów. Jakie ma zdanie na ten temat

O tym się mówi: Trwa ewakuacja szpitala. Karetki przewożą małych pacjentów. Sytuacja jest naprawdę ciężka