Jak podaje "Interia", św. pamięci Jerzy Łapiński zmarł w wieku 79 lat 14 maja. Zdobył nasze serca wieloma rolami w serialach, głównie były to role drugoplanowe w "Na dobre i na złe", "Złotopolscy", "Słodkie życie". Do zespołu Teatru Narodowego w Warszawie należał od 1997 roku.
Ostatnie pożegnanie
O godzinie 14:00 we wtorek 19 maja odbył się pogrzeb aktora, którego wszyscy, a zwłaszcza młodzież teatralna, podziwiali, cenili jego skromność i ciepło, którym dodawał odwagi.
Zawsze był gotów do pomocy. Na uroczystości pojawili się między innymi Monika i Zbigniew Zamachowscy, Jan Englert, Artur Barciś, Krystyna Janda.
W kościele z powodu obostrzeń, podczas mszy pogrzebowej, mogło zostać jedynie 20 osób, a na cmentarzu 50.
O uroczystościach pogrzebowych poinformowała córka zmarłego aktora. Napisała w mediach społecznościowych - "Spotkamy się przy drewnianym kościele na terenie cmentarza".
