Ubiegłoroczna jesień była bardzo łaskawa dla amatorów zbierania grzybów. Na ich drodze rosły nie tylko borowiki, ale też rydze czy maślaki. Polskie lasy obrodziły i obdarowały grzybiarzy całymi koszami leśnych smakołyków.

Choć sezon na grzybobranie już się zakończył, niektórzy nadal chodzą do lasu, by wypatrywać ostatnich sztuk. Taki spacer to prawdziwa przyjemność i aktywnie spędzony czas na powietrzu.

Aż trudno uwierzyć, ale o tej porze roku w lasach nadal mogą rosnąć grzyby! Rok 2020 zaczął się bowiem ekstremalnie ciepła zimą, która sprawiła, że przyroda całkowicie zwariowała.

W niektórych regionach Polski temperatura sięga nawet kilkunastu stopni na plusie, a aura przypomina raczej późny kwiecień niż początek stycznia.

Właśnie z powodu najwytrwalsi fani grzybobrania nadal ruszają do lasów, by z powodzeniem poszukiwać tamtejszych przysmaków.

O niespodziewanych zbiorach w różnych regionach kraju informują się za pomocą mediów społecznościowych. To właśnie tam mieszkanka Chojnic w województwie pomorskim dodała zdjęcie swojego najnowszego znaleziska.

Okazało się, że kobieta podczas zwyczajnego spaceru po lesie zebrała około 30 świeżych kurek. Swoje znalezisko sfotografowała i pochwaliła się nim w sieci.

Szybko odezwali się do niej grzybiarze z różnych regionów kraju, którzy potwierdzili obecność kurek w polskich lasach. Te jaskrawe leśne przysmaki pojawiły się m.in. w lasach na Górnym oraz Dolnym Śląsku. W tej chwili kolejni amatorzy zimowego grzybobrania wciąż zgłaszają swoje znaleziska.

Ale kurki to nie jedyne grzyby, które o tej porze roku można znaleźć w lesie. Portal NaGrzyby zorganizował niedawno konkurs na zdjęcie ostatniego borowika 2019 roku. Wygrała go kobieta, która przysłała zdjęcie z dokładną datą 31 grudnia 2019 roku.

Choć konkurs zakończył się kilkanaście dni temu, borowiki nadal można znaleźć w lesie. Podobno występują na Podkarpaciu i Podlasiu.

Specjaliści podkreślają jednak, że obecność borowików w polskich lasach wcale nie dowodzi tego, że te grzyby niedawno wyrosły. Ich zdaniem owocniki już od jesieni przebywały w schłodzonej ściółce.

Wyjątkowo ciepła zima i brak silnych mrozów nie wpłynął negatywnie na ich kondycję. Owocniki przetrwały i wyrosły dzięki nadejściu wyższych temperatur.

Na grzyby... zimą

Doświadczeni grzybiarze dobrze wiedzą, że na grzyby warto chodzić nie tylko jesienią. Zima to bowiem dobry okres do poszukiwań m.in. boczniaka. Grzyb ten rośnie na drzewach od listopada i marca.

Podczas leśnych spacerów po lasach liściastych warto bacznie się rozglądać w okolicach martwych konarów czy powalonych drzew. To tam najczęściej chowają się boczniaki.

Eksperci podkreślają, że łagodna zima sprzyja grzybiarzom, jednak przesunięty w czasie sezon grzybowy to konsekwencja ocieplenia klimatu.

Niebawem sezony grzybowe będą się zaczynać coraz później ze względu na letnie susze. Oznacza to równocześnie, że grzyby z lasów będą znikać później, ponieważ zimy będą miały coraz łagodniejszy przebieg.

Gepostet von nagrzyby.pl am Sonntag, 12. Januar 2020

Na portalu "Życie" dowiesz się również o... PORA ROKU, W KTÓREJ PRZYSZEDŁEŚ NA ŚWIAT, MA OGROMNY WPŁYW NA TWÓJ CHARAKTER. CZY WIESZ JAKI

Warto sobie przypomnieć... SEZON NA GRZYBY W PEŁNI. INTERNAUCI CHWALĄ SIĘ GIGANTYCZNYMI OKAZAMI!

Portal "Życie" informował także... WYBRAŁ SIĘ NA GRZYBY DO LASU… ZNALAZŁ COŚ ZNACZNIE CENNIEJSZEGO!