Jak przypomina portal "Pomponik", ostatnie dni upłynęły nam pod znakiem sopockiego festiwalu. Na scenie mieliśmy okazję zobaczyć największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wśród nich nie zabrakło Kayah. Niestety wokalistka nie ma powodów do zadowolenia, bo każdy kolejny występ gwiazdy spotykał się z coraz większą krytyką ze strony słuchaczy. Poznajcie szczegóły!

Kayah nie zachwyciła

Kayah była jedną z gwiazd, której pojawiły się na scenie w trakcie TOP of the TOP Sopot Festival. Niestety i tym razem artystka nie mogła być zadowolona z ocen internautów, jakie pojawiały się w sieci po jej występach. Niektórym nie podobały się stylizacje gwiazdy, innym jej śpiew.

Środowe popisy wokalne Kayah spotkały się ze sporą krytyką. Jej występy z Michałem Szpakiem, Reni Jusis oraz Mary Spolsky nie przypadły słuchaczom do gustu. Nie brakowało opinii, że gwiazda "nie powinna już śpiewać". "Wokal Kayah tragedia", "Okropne to był" - to tylko niektóre z wielu negatywnych komentarzy.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Kayah jest krytykowana przez słuchaczy. Niepochlebne opinie pojawiły się także przy okazji je występu w Uniejowie, gdzie odbywał się Earth Festival 2023.

Coś poszło nie tak

Nie brakowało też głosów, że być może problem nie tkwił w wokalnych umiejętnościach Kayah, ale w problemach z nagłośnieniem. Dowodem na to miał być zdaniem części internautów fakt, że raz wokalistkę było słychać bardzo głośno, a innym razem praktycznie w ogóle.

Nie tylko Kayah zebrała niezbyt przychylne recenzje. Internauci wytykali "mijanie się z melodią" Januszowi Panasewiczowi.

A wy, jak oceniacie występy wspomnianych gwiazd?

To też może cię zainteresować: Doniesienia o Katarzynie Cichopek i Macieju Kurzajewskim się potwierdziły. Para liczyła, że nikt się o tym nie dowie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Na ślubie Krzysztofa Skiby zabrakło jego młodszego syna. Sam zainteresowany zabrał głos w sprawie

O tym się mówi: Powalające sceny na południu Polski. Takiego załamania pogody nikt się nie spodziewał. Przez kraj przeszła superkomórka burzowa. Strażacy liczą straty