Napastnika Bayernu Monachium, Roberta Lewandowskiego, spotkał niesomowity zaszczyt. Sportowiec nie przestaje zachwycać. W jedenastej kolejce Bundesligi zdobył piętnastą i szesnastą bramkę w tym sezonie, wszystko podczas meczu Bayern Monachium - Borussia Dortmund.
Tym samym pobił jeden z rekordów Gerda Mullera. Wzniosły czyn piłkarza nie został pobity przez ponad pięćdziesiąt lat.
- Myślę, że rekord Muellera jet wieczny. Ale Robert jest pierwszym piłkarzem, który może zbliżyć się do tego wyniku. On w tej formie naprawdę stanowi zagrożenie dla tego rekordu - wyznał jeszcze niedawno szef bawarskiego klubu.
Robert Lewandowski w tym roku ma na koncie już 50 bramek. Jako pierwszy piłkarz w historii Bundesligi zdobył bramkę w jedenastu pierwszych kolejkach z rzędu.
- Dużo dyskutuje się na temat mojej gry w Bayernie. Do uzgodnienia zostały już tylko szczegóły nowej umowy. W Monachium czuję się doskonale, tu chcę wygrywać tytuły, również Ligę Mistrzów - mówił Polak w jednym z wywiadów.
I dzięki dwóm trafieniom w Der Klassiker pobił rekord, który w sezonie 1968/69 ustanowił Gerd Muller. Ten był jak do tej pory najskuteczniejszym graczem tego typu rozgrywek. W pierwszych jedenastu meczach zdobył 15 bramek, Lewy na swoim koncie ma ich już 16.
Co oznacza, że Polak już zapisał się na kartach historii footballu.
Robert Lewandowski zdobywał bramki również we wszystkich spotkaniach tegorocznej fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Przypomnij sobie o: RODZINA ŻEGNA MŁODEGO PIŁKARZA. CO SIĘ WYDARZYŁO 3 LISTOPADA?
Przypominamy o: PIŁKARZE JUVENTUSU I ON – MISTRZ DRUGIEGO PLANU, WESOŁY BRAMKARZ WOJCIECH SZCZĘSNY!