Codziennie notujemy kilkadziesiąt nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Coraz więcej osób musi być też hospitalizowanych.
Z tego powodu powstają kolejne szpitale tymczasowe. W samym województwie małopolskim ma być ich aż sześć.
Kontrowersje budzą jednak zasady przyjmowania pacjentów do takich placówek. Przykładowo w szpitalu polowym na Stadionie Narodowym w Warszawie przebywają tylko pacjenci, którzy nie mają istotnych schorzeń i poruszają się o własnych siłach.
Dyskwalifikowane są za to osoby z np. zapaleniem płuc, po operacjach, z niestabilnością krążeniowo-oddechową, chorobami psychicznymi.
A jak będzie w szpitalu tymczasowym, który powstaje w krakowskiej hali EXPO?
Zgodnie z zapowiedziami, placówka przy ul. Galicyjskiej będzie gotowa do końca listopada i może przyjąć 375 osób, z czego 20 na intensywną terapię.
Dr Artur Asztabski ze szpitala im. L. Rydygiera w Krakowie, który zajmuje się wyposażeniem placówki wyjaśnia, że podstawowym kryterium będą parametry krytyczne wysycenia krwi tlenem i na razie nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć czy choroby współistniejące zdyskwalifikują takiego pacjenta.
Placówka ma być czymś pomiędzy izolatorium a szpitalem.
To też może cię zainteresować: Kraków: bardzo słaby wynik corocznej kwesty na rzecz cmentarza Rakowickiego. Zbiórka w sieci trwa jeszcze do końca roku
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Kraków: kilku mieszkańców straciło ostatnio aż 135 tys. zł. Policjanci przestrzegają przed sprytnymi oszustami, którzy podają się za funkcjonariuszy
O tym się mówi: Kraków: trwa budowa długo wyczekiwanej szkoły podstawowej i hali sportowej. Na jakim etapie są obecnie prace