Sobotnia nawałnica zaskoczyła w Krakowie wiele osób korzystających z długiego weekendu nad Wisłą. Zmiana pogody była bardzo gwałtowana i nieprzewidywalna.
Potwierdza to zwłaszcza nagranie ze zniszczenia balonu widokowego, który umiejscowiony był na bulwarze Wołyńskim przy starym Hotelu Forum.
Wydarzenie zszokowało wypoczywających w tym miejscu ludzi, a także właściciela balonu. Marek Kufel ze spółki Balon Widokowy ocenia straty na prawie 3 miliony złotych.
Wiatr rozszarpał powłokę balonu, która wylądowała później m.in. na budynkach i samochodach zaparkowanych przy ulicy Ludwinowskiej.
Balon i instrukcja postępowania z nim zostały zatwierdzone przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego. Obiekt był w pełni zabezpieczony, zgodnie z wszelkimi procedurami. Byliśmy przygotowani na burzę, ale żadne prognozy nie przewidywały, że będzie tak potworna nawałnica – komentuje właściciel.
Policja w Krakowie sprawdza obecnie czy dochowano wszelkich procedur podczas zabezpieczenia balonu podczas nawałnicy. Wypadek mógł narazić wielu ludzi na utratę zdrowia lub życia.
Zobaczcie o czym jeszcze pisaliśmy: Tutaj pasażerowie biletów już nie kupią. Radni przegłosowali ważną zmianę odnośnie komunikacji miejskiej
Portal Życie Kraków pisał również o: Mieszkańcy DPS czują się uwięzieni. Jak wygląda sytuacja w „Helclówce”?
A także: Lekarze ostrzegają przed nasileniem epidemii koronawirusa. Wiadomo o co dokładnie apelują