W Gdańsku nadal panuje gorąca atmosfera. W ósmym dniu przeciwnicy zaostrzenia prawa antyaborcyjnego spotkali się najpierw o godzenie 16:00 na parkingu pod Multikinem, z którego ruszyli w kierunku Gdyni.
W proteście udział wzięły setki samochodów. Widać było transparenty zawieszone na pojazdach i słychać klaksony.
„Rząd odebrał Ci Twoje podstawowe prawa? - dołącz do nas! Rząd zamknął Twoją firmę? - dołącz do nas! Masz dość chaosu w szkole? - dołącz do nas! Jesteś lekarką, lekarzem i masz dość bałaganu w służbie zdrowia? - dołącz do nas! Jesteś osobą, którą rząd dyskryminuje ze względu na orientację seksualną? - dołącz do nas! Bądźmy razem, bo tylko tak wygramy!” – zachęcali wczoraj organizatorzy.
Na trasie przejazdu pojawiło się również wiele osób, które okazywały swoje poparcie.
Druga kawalkada ruszyła spod McDonald’s na al. Grunwaldzkiej o 20:30. Z kolei w pobliżu Uniwersytetu Gdańskiego protestowali studenci z żądaniem m.in. dymisji rządu.
To też może cię zainteresować: Gdańsk: burzliwa dyskusja na sesji Rady Miasta w sprawie ostatniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Przyjęto ważne oświadczenie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Pomorskie: powiększy się baza miejsc dla osób zakażonych koronawirusem w województwie. O ile będzie ich więcej
O tym się mówi: Gdańsk: prezydent Dulkiewicz udzieliła wywiadu odnośnie ostatnich wydarzeń. Czy pojawi się na protestach za zakończeniu kwarantanny