W obecnych czasach ekologia i dbanie o środowiska są bardzo ważne. Niestety, jeszcze nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

Kilka dni temu, fotopułapka gdańskiej straży miejskiej zarejestrowała kierowcę firmowej ciężarówki, który wyrzucił śmieci na polanę na Rudnikach.

„Strażnicy skontaktowali się z firmą, do której należał pojazd. Od jej przedstawiciela dowiedzieli się, kto tego dnia korzystał z auta i gdzie można go zastać – poinformował przedstawicielka Straży Miejskiej.

Funkcjonariusze namierzyli mężczyznę i nałożyli na niego mandat. Dodatkowo, musiał też usunąć wyrzucone odpady i przedstawić dowód zawiezienia ich na wysypisko śmieci.

fot. Straż Miejska w Gdańsku

Straż Miejska przypomina

W gdańskiej straży już od roku funkcjonuje Referat Ekologiczny, który ma na wyposażeniu cztery fotopułapki.

Funkcjonariusze przypominają, że każdy kto zaśmieca przestrzeń publiczną i tereny zielone musi się liczyć z mandatem o wysokości 500 złotych lub naganą.

To też może cię zainteresować: Wysypisko śmieci w Gdańsku od lat utrudnia życie mieszkańcom. Czy rozwiązanie problemu dopiero za parę lat

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Sprawa Pawła Adamowicza. Zamknięte śledztwo w kwestii braku reakcji służb

O tym się mówi: Gdańsk: ślub w czasach pandemii. Pomimo obostrzeń i konieczności noszenia maseczek, chętnych nie brakuje. Jak to obecnie wygląda