Jak informuje serwis „Świat Gwiazd”, ostatni odcinek „Tańca z Gwiazdami” upłynął pod znakiem piosenek Beaty Kozidrak. Sama gwiazda zasiadła w jury programu, zajmując miejsce Ewy Kasprzyk. Niestety już na samym początku programu dało się zauważyć, że nie czuje się najlepiej.
Odcinek poświęcili Beacie Kozidrak
Czwarty odcinek „Tańca z Gwiazdami” w całości poświęcony był Beacie Kozidrak. Gwiazda nie tylko zasiadła w jury, ale także otworzyła show swoim występem, a uczestnicy tańczyli do jej największych hitów.
Jako pierwsi na parkiecie pojawili się Lanberry i Piotr Musiałkowski, prezentując pełne energii paso doble do przeboju „Biała Armia”. Gdy nadszedł czas ocen, atmosfera zrobiła się napięta – Beata Kozidrak ledwo mogła wydobyć słowo.
Ochrypła i nie była w stanie wygłosić pełnej opinii, ale mimo to oceniła parę najwyższą możliwą notą – 10 punktów. Łącznie Lanberry i Piotr zdobyli 31 punktów.
Z programem pożegnała się Lanberry
Choć Lanberry została wynagrodzona dość wysokimi notami, ostatecznie to ona pożegnała się z niedzielnym programem. Decyzja ta wywołała ogromne emocje wśród widzów, którzy licznie wyrazili swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych. Wielu internautów uważało, że para zasługiwała na dalszy udział w programie, zwracając uwagę na ich zaangażowanie i postępy w tańcu.
Po ogłoszeniu wyników Lanberry wyraziła swoje rozczarowanie, podkreślając, że odpadnięcie w tak wczesnym etapie programu było dla niej dużym niedosytem. Wokalistka mogła liczyć na wsparcie bliskich, którzy byli obecni podczas ogłoszenia wyników.
Wielu widzów wyraziło swoje niezadowolenie z decyzji o odpadnięciu Lanberry, sugerując, że wynik był niesprawiedliwy. Wskazywali, że obiektywnie gorzej zatańczyli Barbara Bursztynowicz, czy Tomasz Karolak.
To też może cię zainteresować: Daniel Martyniuk znów zaskakuje. W środku nocy ogłosił rozstanie z Faustyną
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Inwazja zaskrońców w polskim mieście. Mieszkańcy mówią o prawdziwej pladze
O tym się mówi: Nie żyje kultowa aktorka. Była niezapomnianą Pani Bukietową