W niedzielnym wydaniu „Dzień dobry TVN” widzowie byli świadkami chwili, która poruszyła do głębi. Jak informuje serwis „Goniec”, Anita i Adrian, para znana z telewizyjnego show, dziś mierzą się z najtrudniejszą walką – o zdrowie i życie. Jej słowa, wypowiedziane ze łzami w oczach, wstrząsnęły zarówno prowadzącymi, jak i publicznością, a dramatyczna zbiórka trwa w cieniu upływającego czasu.
Historia Adriana poruszyła widzów
Historia Adriana Szymaniaka, znanego z programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, wstrząsnęła polskimi mediami. W połowie lipca, zaledwie kilka tygodni po utracie pracy w wyniku redukcji etatów, mężczyzna zaczął odczuwać silne bóle głowy.
Szybka diagnoza przyniosła przerażającą wiadomość – guz mózgu. Pierwsza operacja zakończyła się sukcesem, ale radość była krótka: lekarze poinformowali go, że zmaga się z glejakiem IV stopnia, jednym z najbardziej agresywnych i niebezpiecznych nowotworów mózgu. Teraz Adrian i jego bliscy stają przed najtrudniejszą walką w życiu.
Od momentu diagnozy Adrian walczy o życie, a jego żona Anita stała się jego największym wsparciem, stając na pierwszej linii frontu. W niedzielę rano ruszyła internetowa zbiórka, której celem jest zgromadzenie aż 3 milionów złotych na specjalistyczne leczenie w niemieckiej klinice. Terapia ma potrwać dwa lata, a jej koszt przekracza możliwości finansowe rodziny, dlatego każda pomoc jest na wagę życia.
Anita poruszyła widzów
Anita pojawiła się w programie „Dzień Dobry TVN”, by poruszyć widzów i zaapelować o wsparcie dla chorego męża. Wzruszona do łez opowiadała o codzienności Adriana i dramatycznie szybkim przebiegu choroby.
„Choroba odrodziła się w ciągu 7 tygodni od pierwszej operacji” — mówiła z drżeniem w głosie, wywołując poruszenie nie tylko wśród prowadzących, ale i wśród telewidzów. Anita Szydłowska ujawniła, że rozpoczęcie leczenia w niemieckiej klinice wiąże się z ogromnymi kosztami – 240 tysięcy złotych na start i dodatkowe 120 tysięcy złotych co miesiąc.
„Nie jesteśmy w stanie udźwignąć takich kosztów. Adrian stracił pracę tuż przed diagnozą, a ja zostałam jedynym żywicielem rodziny” — wyznała szczerze, podkreślając dramatyczną sytuację swojej rodziny. Link do zbiórki znajdziesz tutaj.
To też może cię zainteresować: Daniel Martyniuk znów zaskakuje. W środku nocy ogłosił rozstanie z Faustyną
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Inwazja zaskrońców w polskim mieście. Mieszkańcy mówią o prawdziwej pladze
O tym się mówi: Nie żyje kultowa aktorka. Była niezapomnianą Pani Bukietową