"Każdego roku rozsypuję jeden proszek na całej działce, a następnego roku gleba jest żyzna i bujna, jak puch. To bardzo skuteczna technika" - zauważa vlogerka z YouTube.

Miłośniczka własnych upraw posypuje glebę mączką kostną, która zawiera duże ilości wapnia, fosforu, żelaza, magnezu i potasu.

"Mączka kostna to długotrwały nawóz, którego adaptacja zajmuje co najmniej pięć miesięcy. Oznacza to, że w ciągu pięciu miesięcy wszystkie zawarte w niej substancje staną się dostępne dla systemu korzeniowego roślin, dlatego należy ją stosować jesienią bez przekopywania gleby.

Rozsypujemy ją na powierzchni i zapominamy o niej aż do wiosny. Mączka powinna znajdować się na powierzchni gleby" - podzieliła się swoim doświadczeniem ogrodniczka. Dodała, że mączka kostna jest zalecana na obszarach, na których mają być uprawiane pomidory, ziemniaki, papryka i bakłażany.

"Mączka kostna zawiera wapń w postaci optymalnej dla roślin, co zapobiega gniciu wierzchołków" - powiedziała ogrodniczka. Dodała, że dawkowanie mączki kostnej jest wskazane na opakowaniu. Zwolenniczka tej metody zaleciła stosowanie produktu przeznaczonego do stosowania u zwierząt gospodarskich.

Zerknij: Na cmentarzu możemy zostawić nie tylko chryzantemy. Jakie jeszcze wytrzymają tyle, co one

Nie przegap: Fanów "The Voice of Poland" czeka spora niespodzianka. Wielki powrót potwierdzili Paulina Chylewska i Maciej Musiał

O tym się mówi: Kontrolerzy pojawili się u ojca Tadeusza Rydzyka. Pod lupą przelewy od Zbigniewa Ziobro