Nadeszły tragiczne wieści z brytyjskiego dworu. Rodzina królewska pogrążyła się w żałobie. Kuzyn księcia Filipa - Michał, książę Grecji i Danii, zmarł w szpitalu w wieku 85 lat. Jego śmierć przyniosła smutek nie tylko bliskim, ale także wielu ludziom, którzy podziwiali jego wkład w historię i literaturę.


W niedzielę, 28 lipca, media obiegła smutna wiadomość o śmierci Michała, księcia Grecji i Danii. Informacje te potwierdził portal “The Mirror” oraz profil “Greek News Online” na platformie “X”. Książę Michał zmarł w ateńskim szpitalu, a jego pogrzeb zaplanowano na 1 sierpnia. Oficjalny komunikat głosił: "Zmarł książę Grecji i Danii Michał, znany historyk i autor".


Książę Michał, znany jako kuzyn męża królowej Elżbiety II, księcia Filipa, był jedynym dzieckiem księcia Krzysztofa oraz jego drugiej żony Francoise d'Orleans z Francji. Mimo swojego królewskiego pochodzenia, Michał zdobył uznanie nie tylko z powodu swojej rodziny, ale także jako utalentowany pisarz i historyk, publikujący pod pseudonimem Michael De Gres. Jego książki cieszyły się dużym uznaniem wśród krytyków i czytelników, informuje Goniec.


Książę Michał zrzekł się praw do greckiego tronu, gdy poślubił Marinę Karellę, kobietę bez szlacheckiego pochodzenia. Decyzja ta była trudna, ale pokazała, że miłość i osobiste szczęście były dla niego ważniejsze niż królewskie tytuły. Para była szczęśliwa, a ich małżeństwo przyniosło im dwie córki: księżniczkę Alexandrę Ellę Francise Marię, urodzoną w 1968 roku, oraz księżniczkę Olgę Isabellę, urodzoną trzy lata później.


Książę Michał, znany również jako Michael De Gres, był cenionym historykiem i autorem. Jego prace wnosiły ogromny wkład w zrozumienie historii i kultury Grecji oraz Europy. Jego odejście to ogromna strata dla świata literatury i nauki.


To też może cię zainteresować: Kabarety rozprawiają się z prawicą. Widownia płakała ze śmiechu


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Kiedy babcia zachorowała, matka i wujek odmówili opieki nad nią": Szybko przekonałam się, dlaczego