"Myślę, że w moim wieku muszę trochę się ograniczyć, aby móc służyć Kościołowi lub wręcz przeciwnie, pomyśleć o możliwości odejścia na emeryturę" - powiedział papież Franciszek dziennikarzom na pokładzie papieskiego samolotu 30 lipca.
W trakcie konferencji prasowej podczas lotu powrotnego do Rzymu z Iqaluit w Kanadzie Franciszek powiedział, że "Pan powie", kiedy nadejdzie czas na rezygnację.
"Drzwi są otwarte. To jedna z normalnych opcji, ale do dziś nie zapukałem do tych drzwi" - powiedział papież.
Czy myśli o abdykacji? W końcu Benedykt XVI przetarł ten szlak
"Nie miałem ochoty myśleć o takiej możliwości. Ale może to nie znaczy, że pojutrze zacznę myśleć" - dodał.
85-letni papież był wielokrotnie pytany podczas konferencji prasowej o to, czy zrezygnuje ze względu na fizyczne ograniczenia zdrowotne, z którymi borykał się w ostatnich miesiącach.
W odpowiedzi Franciszek powiedział jednemu z dziennikarzy: "Cokolwiek powie Pan. Pan może kazać mi zrezygnować. To Pan jest tym, który rozkazuje". Należy zaznaczyć, że nie używa słowa BÓG, lecz Pan...
Wyjaśnił, że "rozeznanie jest kluczem w powołaniu jezuity", a to oznacza, że "musi być otwarty na wszystko, o co prosi go Pan".
Papież Franciszek przyznał również, że w międzyczasie może być zmuszony do spowolnienia swojego harmonogramu podróży ze względu na stan zdrowia.
"Nie sądzę, abym mógł podróżować w takim samym tempie jak wcześniej" - powiedział papież. "Operacja kolana nie jest planowana w moim przypadku. Eksperci twierdzą, że tak, ale pozostaje problem znieczulenia. Dziesięć miesięcy temu przeszedłem ponad sześć godzin znieczulenia i wciąż są ślady. Ze znieczuleniem to nie zabawa, ze znieczuleniem się nie zadziera" - powiedział.
Papież dodał, że będzie starał się kontynuować podróże, aby być blisko ludzi, ponieważ uważa, że jest to sposób służby.
W szczególności Franciszek podkreślił, że "chciałby pojechać na Ukrainę". Powiedział, że spodziewa się, że jego planowana podróż do Kazachstanu we wrześniu, aby wziąć udział w Kongresie Liderów Religii Światowych i Tradycyjnych, będzie spokojną wizytą.
Nie przegap: Nowe fakty w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Co zauważono na nagraniach z monitoringu
Zerknij: Z życia wzięte. "Nigdy nie mieszkałam z teściową": Nie mam zamiaru mieć synowych w moim domu
