Ela stała wspólnie z babcią i dziadkiem, patrząc, jak trumna z ciałem jej matki opuszczana jest do grobu. Dziewczyna cicho płakała, podobnie jak dziadkowie, którzy raz za razem ocierali łzy chusteczką. Wzrok Eli zatrzymał się na ojcu, który stał daleko od nich, w towarzystwie przyjaciółki jej matki.
Dziewczynie się to nie spodobało. Nie powinien być z tą kobietą. Nie po tym wszystkim, co się stało.
Przyjechała do dziadków na wieś razem z mamą. Kiedy jedli kolację, do matki ktoś zadzwonił. Mama zrobiła się w jednej chwili blada jak ściana. Była bardzo zdenerwowana.
- Muszę wracać do miasta – powiedziała i była to ostatnia rzecz, jaką Ela usłyszała od mamy.
Wtedy Ela widziała ją po raz ostatni. Zginęła w wypadku samochodowym.
Po dziewczynę przyjechał jej ojciec. Wrócili do domu. Życie toczyło się dalej, choć Eli wydawało się, że jej świat rozpadł się na kawałki. Tamtego dnia wróciła wcześniej ze szkoły i zastała ojca w objęciach przyjaciółki matki.
- Och – tylko tyle zdołała z siebie wykrztusić Klaudia, gdy dziewczyna ich nakryła.
Ela wybiegła z mieszkania. Dobrze pamiętała, że tamtej nocy, kiedy zginęła jej mama, mówiła babci coś o Klaudii i ojcu. Wszystko stało się jasne. Nie była w końcu już małym dzieckiem.
- Ela posłuchaj – powiedział ojciec, gdy ją dogonił.
- Jak możesz tak zachowywać kilka dni po śmierci mamy! – krzyknęła. – To przez ciebie ona nie żyje?! Dowiedziała się o was tamtego wieczora i dlatego wsiadła do auta – kiedy powiedziała te słowa na głos, zrozumiała, że tak właśnie było.
- Wiem, że to moja wina – powiedział cicho.
- Gdybyś naprawdę czuł się winny, nie siedziałbyś teraz z Klaudią... nie po tym, co oboje zrobiliście mojej mamie!
Ela postanowiła przenieść się do dziadków. Nie powiedziała rodzicom swojej mamie prawdy o tym, dlaczego ich córka zginęła. Nie chciała, żeby musieli przeżywać to, co ona. Nie pytali, choć nie rozumieli, dlaczego ich nastoletnia wnuczka zerwała kontakt z ojcem.
To też może cię zainteresować: Marcin Hakiel miał zostać nową gwiazdą TVP. Wiadomo, jak tancerz zareagował na propozycję współpracy. Decyzja nie mogła być inna
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Szymon Hołownia zdecydował się na dość niecodzienny krok. Internauci nie kryli entuzjazmu. Wszystko jest na zdjęciach