Agata Młynarska nie ukrywa, że mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Ostatnio dziennikarka mierzyła się z covidem. Jak podaje portal "Pomponik", wygląda na to, że Młynarska doszła już do siebie po chorobie. Wymownie świadczą o tym spakowane walizki. Poznajcie szczegóły!
Wreszcie dobre wieści od Agaty Młynarskiej
Ostatnie tygodnie nie były dla Agaty Młynarskiej łatwe. Dziennikarka mierzyła się z poważną infekcją, która przykuła ją na długie dni do łóżka. Sympatycy Młynarskiej mogą już odetchnąć z ulgą, bo jak sama napisała: "Doszłam do siebie po dwóch tygodniach z #covid".
Przyznała, że było to możliwe dzięki "kąpieli w wodzie siarczkowej, dzięki terapii manualnej, ćwiczeniom i odpoczynkowi oraz cudownemu towarzystwu". Młynarska czuje się już znacznie lepiej, ale wciąż mierzy się z osłabieniem po chorobie, która mocno dała się jej we znaki.
Lekarstwem na to ma być wyjazd do Hiszpanii, gdzie dziennikarka będzie mogła odpocząć.
Hiszpański dom Agaty Młynarskiej
Nie jest tajemnicą, że Agata Młynarska wspólnie z mężem kupili w 2019 roku dom w Hiszpanii. Para wybrała nadmorską miejscowość Alicante. Dziennikarka nie raz raczyła swoich sympatyków zdjęciami wnętrza swojej posiadłości.
Widać na nich, że wnętrza utrzymane są w śródziemnomorskim klimacie. Dominują jasne kolory, zarówno na ścianach, jak i w dodatkach i ozdobach. Nie brakuje tu również naturalnych materiałów jak drewno.
W hiszpańskim domu Młynarskiej znajdziemy również kominek, przy którym można się ogrzać w chłodniejsze dni.
Pani Agacie Młynarskiej życzymy dużo zdrowia i szybkiego powrotu do pełni sił.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Wystroiłam się i przygotowałam rocznicową kolację przy świecach, a on po prostu zasnął
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Gabriel Seweryn zamieścił w sieci poruszające nagranie. "Ja naprawdę umrę" mówił bohater programu "Królowe Życia" niedługo przed nagłym odejściem
