Jedna z czytelniczek portalu "Styl" postanowiła podzielić się tym, co ją spotkało. Karolina odwiedziła groby bliskich w dzień po Wszystkich Świętych. Przeżyła niemały szok, kiedy spostrzegła, że na mogile nie ma ani jednego znicza, na które wydała sporo pieniędzy. Zdecydowała się działać. Sprawa trafiła na policję.
Wielkie świętowanie
Karolina nie ukrywa, że nie lubi pojawiać się na cmentarzu we Wszystkich Świętych. Groby bliskich odwiedza przed świętem i po nim, żeby uniknąć sytuacji, w której będzie musiała przedzierać się przez tłumy odwiedzających nekropolie, czy wysłuchiwać ich kłótni o to, gdzie postawić znicz.
W ostatni weekend kobieta odwiedziła groby i omal nie padła z przerażenia, kiedy stwierdziła, że z mogił jej bliskich zniknęły wszystkie znicze, jakie na nich postawiła. Na mogile swojej mamy położyła kosztowną wiązankę i cztery spore szklane znicze, których koszt to aż 50 złotych za sztukę!
Odebrałam telefon, który mnie zaszokował
O kradzieży zniczy Karolina dowiedziała się jeszcze we Wszystkich Świętych. Zadzwoniła do niej ciotka zdziwiona, że w tym roku nie kupiła zniczy. Na drugi dzień Karolina od razu popędziła na cmentarz. Zamarła widząc, że na mogile nie ma zniczy.
"Zaczęłam się rozglądać i spacerować z nerwów między grobami, aż nagle zobaczyłam wszystkie moje znicze na cudzym grobie! Ktoś bezczelnie je przestawił! Aż nie mogłam w to uwierzyć. Zadzwoniłam na policję i powiedziałam, że ktoś ukradł moje znicze i że to prawdopodobnie rodzina pana Kowalskiego, bo u niego teraz stoją" - pisze Karolina.
Kobieta poskarżyła się, że policjanci nie potraktowali jej poważnie. Kazali jej przełożyć znicze i wziąć coś na uspokojenie. Na grobie członka rodziny potencjalnych złodziei Karolina zostawiła karteczkę z informacją, że zgłosiła wszystko na policję.
Co o tym sądzicie? Zdarzyło się wam coś podobnego?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Wnuczka chce mnie ubezwłasnowolnić. Mówi, że to dla mojego dobra, ale ja wiem, że chodzi tylko o mój dom
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Anna Mucha nie kryła emocji. Wszystko po pytaniu o jej włosy. Odpowiedź aktorki zaskakuje
O tym się mówi: Tadeusz Rydzyk wpadł w potężne tarapaty. Toruński zakonnik ma poważne obawy o swoją przyszłość. Wszystko zmieniło się o 180 stopni przez wybory