Antoni bardzo szybko owdowiał. Jego żona zmarła, gdy ich córeczka miała zaledwie 2 lata. Zaczął pić, próbując w ten sposób uciec od bólu. Szybko zdał sobie jednak sprawę, że jego mała córka jest od niego zależna. Musiał się wziąć w garść dla niej. Dał radę. Jego córka skończyła szkołę i wyjechała na studia.
Pewnego dnia dziewczyna się zakochała. Całkiem straciła głowę dla chłopaka. Rzuciła studia. Ojciec pojechał do niej, próbując ją przekonać, żeby zmieniła zdanie. Nie posłuchała go. Powiedziała mu, żeby się nie wtrącał w jej życie. Kazała mu wracać do siebie i przestać zawracać jej głowę.
Pewnego dnia dowiedział się, że jego córka została matką, ale zdecydowała się zostawić swojego syna w domu dziecka. Sama planowała wyjechać za granicę. Antoni nie chciał, żeby jego wnuk tułał się po sierocińcach. Odnalazł go i zabrał do siebie. Walka o wnuka sporo go kosztowała, ale nie zważał na to, najważniejsze, że się udało.
Dom Antoniego znajdował się przy lesie. Michał bardzo lubił spędzać tu czas. Często chodził na spacery do lasu. Pewnego dnia wrócił z małym szczeniakiem.
"Dziadku znalazłem szczeniaka w lesie. Nie mogłem go tam zostawić, bo by zginął" - powiedział Michałek.
Wtedy Antoni usłyszał wycie wilka. Przyjrzał się szczeniakowi.
"To wilk" - powiedział. "Jego mama go szuka. Słyszysz, jak wyje? Każde dziecko powinno dorastać ze swoją mamą. Wypuśćmy go bliżej lasu. Mama go zabierze".
Michałek poszedł do domu, a dziadek zostawił wilczka w lesie. Kiedy wrócił do swojej chatki, usłyszał płacz wnuka.
"Nie płacz. Jutro pojedziemy po szczeniaka".
"Nie dlatego płaczę" - powiedział dzieciak przez łzy. "Tęsknię za matką. Sam powiedziałeś, że każde dziecko powinno dorastać przy matce. Dlaczego moja matka mnie nie chciała?".
Antoni nie znalazł odpowiedzi na to pytanie. Odwrócił się, żeby chłopak nie widział jego łez.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Niedawno moja córka urodziła siódme dziecko. Wszystko byłoby dobrze, ale mieszkają ze mną i muszę się nimi wszystkimi opiekować
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:Sylwia Peretti udzieliła pierwszego wywiadu po stracie syna. Padły poruszające słowa. Nie da się przejść obok nich obojętnie
