Moja mama zmarła, gdy byłam jeszcze mała. Mój ojciec zdecydował się ponownie ożenić. Przed ślubem z Lidią, moja babcia poprosiła ojca, żeby dom, który kupił z mamą, przepisał na mnie. Zrobił to bez protestu.
Lidia była bardzo dobrą kobietą i nigdy nie dała mi odczuć, że jej zawadzam. Wprowadziła się do nas ze swoimi dwoma synami. Z czasem moje relacje z ojcem i macochą nieco się zmieniły. Tata wyjeżdżał często w delegacje, żeby wyżywić liczną rodzinę. To właśnie Lidia i moja babcia się mną zajmowały i wychowywały.
Dwie dekady później sama założyłam rodzinę. Mieszkam wspólnie z mężem i naszym synkiem w domu na wsi. Żyjemy skromnie, choć niczego nam nie brakuje. Niestety ostatnio zmarł mój tata. Mój mąż zapytał, co teraz z mieszkaniem. Powiedziałam mu, żeby się nie martwił tym, bo jeszcze przed ślubem z Lidią, tata przepisał je na mnie.
Mąż natychmiast, bez konsultacji ze mną, powiedział cioci Lidce, że musi jak najszybciej opuścić mieszkanie. Ciocia była załamana jego decyzją. Skarżyła się na trudną sytuację materialną. Po śmierci taty nie ma dochodów. Do tego jeden z jej synów nadal się uczy, drugi, co prawda pracuje, ale teraz bardzo potrzebują pieniędzy, bo synowa spodziewa się dziecka.
Bardzo jej współczułam jej, ale mój mąż jest zdeterminowany, aby odzyskać mieszkanie. Stwierdził, że macocha wykorzystuje tylko moją dobroć, a ja powinnam myśleć nie o jej dobru, a o dobru naszej rodziny.
To dla mnie wyjątkowo trudne. Ciągle chce mi się płakać. Przecież możemy się obejść bez tego mieszkania, choć w świetle prawa, jest ono moje. Nie mogę się pogodzić z tym, że mąż chce eksmitować ciocię Lidkę.
Jestem rozdarta. Mam tak wiele wątpliwości. Czyje racje powinny być dla mnie ważniejsze? Co byś mi doradził?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Mąż pomyślał, że nie dowiem się, że co miesiąc oddawał matce połowę swojej pensji. Nie spodziewał się, że tak zareaguję
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Spowiedź dzieci budzi wiele emocji. Polacy zabrali głos w sprawie. Wyniki sondażu mogą być dla wielu osób sporym zaskoczeniem
O tym się mówi: Aleksander Kwaśniewski nie pojawił się na konwencji Lewicy. Były prezydent po raz kolejny trafił do szpitala. Konieczna operacja