Chociaż Doda i Dariusz Pachut nie potwierdzili oficjalnie swojego rozstania, to od pewnego czasu fani byli niemal pewni, że para przeszła przez trudne chwile. Jednak najnowsze zdjęcia piosenkarki na Instagramie zdają się rzucać cień wątpliwości na tę sytuację. Czy słusznie?
Plotki o rozstaniu Dody i Dariusza Pachuta
Kilka miesięcy temu Doda zaskoczyła swoich fanów, przedstawiając na Instagramie swojego nowego partnera, podróżnika Dariusza Pachuta. Wydawało się, że 39-letniej piosenkarce udało się wreszcie odnaleźć prawdziwą miłość, jednak coś się zmieniło i zaniepokoiło jej wielbicieli. Doda przestała obserwować konto mężczyzny na Instagramie i usunęła większość ich wspólnych zdjęć. Natychmiast pojawiły się plotki, sugerujące, że kolejny związek artystki dobiegł końca, informuje RFM.
Zarówno Doda, jak i Dariusz Pachut, nie potwierdzili publicznie swojego rozstania. Podróżnik wydał oświadczenie na Instagramie, w którym odniósł się wyłącznie do publikacji portali plotkarskich, uważając je za nieprawdziwe i negatywne.
"Makijażem w internecie jest kłamstwo i oszczerstwo, i bardzo wielu z Was to bierze do siebie. Dlatego nie będę się do nich [plotek - przyp. red.] nigdy odnosił publicznie, bo cenię sobie prywatność - zarówno swoją, jak i osoby, której te informacje również dotyczą (...). Pokazując swoje szczęście, poszliśmy w całkowicie złą stronę… Do której nigdy nie powrócimy" – napisał w mediach społecznościowych.
Doda na zdjęciu z Dariuszem Pachutem?!
Choć przez ostatni czas wydawało się, że serce Dody jest złamane, teraz niektórzy fani mają powody do wątpliwości. We wtorek wokalistka opublikowała na Instagramie trzy zdjęcia z szopem. Jednak największą uwagę zwróciła ostatnia fotografia, na której możemy zobaczyć pewnego mężczyznę. Niestety, jego twarz jest niewyraźna, ponieważ tło jest rozmyte.
W sieci pojawiło się już wiele komentarzy na temat najnowszego postu artystki. Część fanów twierdzi, że na zdjęciu znajduje się Dariusz Pachut. Niektórzy zarzucają nawet piosenkarce, że próbuje ich oszukać.
"A z tyłu to jest Dariusz Pachut! I po co było tak kłamać?"
"Szkoda, wystarczyło powiedzieć, jak jest. Przecież nikt nie jest przeciwny niczyjej miłości..." – czytamy we wpisach internautów.
Prawda wciąż pozostaje tajemnicą. Wydaje się, że Doda i Dariusz Pachut chcą zachować kwestie związane z ich relacją prywatne, nie dzieląc się nimi publicznie. Ostateczne wyjaśnienie pozostaje w gestii samej pary.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Kobieta pracowała w domu seniora. Zwolniła się po trzech miesiącach. Nie mogła znieść jednej rzeczy
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Joanna Koroniewska tak szczerza jeszcze nie była. Otwarcie odpowiedziała na pytanie