Jak przypomina portal "Wirtualna Polska", Mariola Bojarska-Ferenc przed dziesięcioma laty była jedną z twarzy TVP. Dziś ma jednak o swoim byłym pracodawcy raczej mało pochlebne zdanie. Wpływ na jej osąd miało jednak nie tylko to, co od władz stacji usłyszała po zwolnieniu. Poznajcie szczegóły!
Mariola Bojarska-Ferenc była jedną z twarzy TVP
62-letnia dziś Mariola Bojarska-Ferenc pozostaje aktywna nie tylko fizycznie, ale także zawodowo. Jest absolwentką warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, która stała się dla niej przepustką do TVP. Najpierw prowadziła serwis sportowy, by dostać szansę na prowadzenie własnych programów, których tematyka koncentrowała się głównie na gimnastyce i fitnessie.
To właśnie Bojarska-Ferenc przecierała szlaki dla Ewy Chodakowskiej i Anny Lewandowskiej, które dziś promują aktywny tryb życia. Bojarska przez lata pracowała w TVP, ale niespodziewanie jej drogi z publicznym nadawcą się rozeszły. Początkowo nie chciała zdradzać kulis swojego zwolnienia, ale w końcu zdecydowała się o nich opowiedzieć.
Kulisy odejścia Marioli Bojarskiej-Ferenc z TVP
" Z TVP żegnałam się dwa razy. Za każdym razem, gdy władzę przejmował PiS. Nie mam pojęcia dlaczego. Może po prostu ludzie związani z tą partią nie lubią zdrowego stylu życia?" - zdradziła Bojarska-Ferenc w rozmowie z portalem "Plejada".
Dodała, że jej program został zlikwidowany po tym, jak nie zgodziła się zatrudnić w programie osoby z "wiadomych kręgów", która miała otrzymywać ogromne honorarium. Władze stacji zdecydowały więc o rezygnacji z formatu. Ferenc stwierdziła również, że choć brakuje jej pracy przed kamerami, to za nic nie chciałaby wrócić do TVP.
Jak przyznała, że praca dla publicznego nadawcy jest "największym obciachem". Bojarska-Ferenc zarzuca stacji brak obiektywizmu. "Nie darzę szacunkiem tych, którzy tam zostali i udzielają swojego wizerunku temu, co dzieje się w TVP. Ta telewizja całkowicie upadła" - dodała.
Jednak nie tylko to przeszkadzało jej u byłego pracodawcy. Miała usłyszeć, że jest za stara na to, żeby mieć program w Telewizji. Te słowa miały paść w czasie, kiedy Mariola Bojarska miała 52 lata.
Brakuje wam telewizyjnej aktywności Marioli Bojarskiej-Ferenc?
To też może cię zainteresować: Anna Mucha podziękowała za gratulacje, jakie do niej popłynęły na wieść o ślubie. Przy okazji potwierdziła podejrzenia części internautów
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Anna Cieślak i Edward Miszczak mają powody do świętowania. Przy okazji dyrektor programowy Polsatu zdradził jeden z sekretów swojego małżeństwa
O tym się mówi:Smutne wiadomości płyną do nas ze świata kina. Odeszła lubiana aktorka. Jej rola w "Domku na prerii" przyniosła jej sympatię milionów