To lato było wyjątkowo gorące i duszne, a moja córka, Amelia, zmagała się z intensywnymi zajęciami szkolnymi przez cały rok. Zdawała egzaminy, pracowała nad projektami i nie miała praktycznie chwili wolnego czasu. Kiedy nadeszła wakacyjna przerwa, byłam zdeterminowana, aby zapewnić jej zasłużony odpoczynek.
Jednak moja praca i inne zobowiązania uniemożliwiały mi wyjazd nad morze, pomimo naszych wspólnych marzeń o wakacyjnej wyprawie. Wtedy przyszedł mi do głowy pomysł - poproszę moją siostrę, Kasię, aby zabrała Amelię ze sobą na swoje wakacje. Byłam przekonana, że to doskonała okazja, aby córka mogła się zrelaksować i nacieszyć słońcem i morzem.
Zadzwoniłam więc do Kasi z moją propozycją. Wyjaśniłam, jak bardzo potrzebujemy tej przerwy i jak ważne jest dla Amelii, aby choć na chwilę oderwać się od codziennych obowiązków. Jednak jej odpowiedź była zaskakująca i przykro to stwierdzić, aż nieco obojętna.
"Nie, Ania, niestety nie mogę zabrać Amelii ze sobą," powiedziała spokojnie. To był dla mnie cios. Nie mogłam zrozumieć, jak moja własna siostra mogła odmówić mi tak prostej prośby, która miała na celu jedynie dobro mojej córki.
Próbowałam ją przekonać. Opowiadałam jej o zmęczeniu Amelii i o tym, jak bardzo zasłużyła na wakacje. Wyjaśniałam, że jej towarzystwo i opieka byłyby dla niej bezcenne. Kasia pozostawała jednak nieugięta, tłumacząc, że ma swoje plany na wakacje i nie chce ich zmieniać.
Byłam zrozpaczona i zraniona. To było tak trudne do przyjęcia, że moja własna siostra odmówiła mi takiej prośby. Czułam się bezsilna i winna, że nie mogę zapewnić Amelii chwili wytchnienia. To było dla mnie trudne do przeżycia.
Ostatecznie, musiałam zorganizować wakacje dla Amelii na miejscu. Spędziliśmy czas razem, ale nie mogłam pozbyć się uczucia, że mogło to być inaczej, że mogła przeżyć niezapomniane chwile nad morzem z moją siostrą.
To też może cię zainteresować: Mąż Kaliny Jędrusik chciał rozwodu. Światło dzienne ujrzała treść listu, w którym informował ją o wizycie u adwokata
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Anna Cieślak i Edward Miszczak mają powody do świętowania. Przy okazji dyrektor programowy Polsatu zdradził jeden z sekretów swojego małżeństwa