Jak przypomina portal "Pudelek", jakiś czas temu Sylwia Peretti dzieliła się z fanami nowym samochodem, któremu nadała nawet imię. Internauci dotarli do ogłoszenia, z którego wynika, że "królowa życia" chce wynająć lub sprzedać swojego "Lucyfera".
Auta były jej pasją
Sylwia Peretti szerokiemu gronu odbiorców znana jest głównie z programu "Królowe życia", jaki widzowie mieli okazję oglądać na antenie TTV. Już wtedy Peretti dała się poznać jako miłośniczka motoryzacji i szybkiej jazdy. Jej oczkiem w głowie był samochód BMW Manhart.
Celebrytka nie kryła dumy z samochodu i często można było zobaczyć ją za kierownicą auta. Zdecydowała się nawet nadać mu imię Lucyfer. Od jakiegoś czasu pojawiały się pogłoski, że gwiazda zdecydowała się pozbyć Lucyfera. Dowodem na to ma być ogłoszenie, na jakie internauci natknęli się w jednym z serwisów ogłoszeniowych.
Cena Lucyfera zaskakuje. Jest haczyk!
Wiele osób zwróciła uwagę na to, że cena widoczna przy samochodzie Sylwii Peretti jest wyjątkowo niska. W ogłoszeniu widnieje cena 130 tysięcy złotych, a nie jest tajemnicą, że za swoje BMW Peretti zapłaciła grubo ponad milion złotych.
Szybko okazuje się, że wskazana cena nie jest ceną sprzedaży, a jedynie wynajmu. Ogłoszeniodawca wskazuje, że "wynajem długoterminowy z możliwością wykupu. Na cenę składa się opłata wstępna oraz trzyletni okres leasingowania. Możliwy wykup auta po tym okresie za wcześniej uzgodnioną kwotę".
Z ustaleń dziennikarzy portalu "Pudelek" wynika, że Peretti z zamiarem wynajęcia "Lucyfera" nosiła się już wcześniej. Pod koniec 2020 roku celebrytka zdradziła, że po mieście będzie jeździć bardziej ekologicznym samochodem, a BMW zostawi na podróże autostradami.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Aleksandra Sarna wspomina odcinek "Rozmów w toku", w którym pojawiła się mama Madzi z Sosnowca. Tych słów nie da się zapomnieć
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Święty Andrzej Bobola przekazał jednemu z duchownych, co czeka nasz kraj. Czy jego przepowiednia się już wypełniła