Czytelniczka portalu „Styl” podzieliła się poruszającą historią. Dziesięć lat temu zmarła jej była teściowa. Kobiety, choć formalnie przestały być rodziną, nadal utrzymywały ze sobą kontakt. To właśnie była synowa była przy seniorce do końca, opiekując się nią w chorobie. Starsza pani okazywała wiele uczucia wnuczce, z którą jej syn praktycznie nie utrzymywał kontaktu. To właśnie do wnuczki miało trafić mieszkanie po seniorce. Niestety stało się inaczej.

Rodzina z wyboru

Autorka listu podkreśliła, że od zawsze miała dobry kontakt z teściową, czego nie zmieniło nawet porzucenie rodziny przez syna starszej pani. To właśnie była synowa opiekowała się kobietą, gdy ta zachorowała. W opiekę nad babcią angażowała się także wnuczka, która dla seniorki była oczkiem w głowie.

Staruszka mogła liczyć tylko na nie, bo jej synowie zajęci własnymi sprawami, nie znajdowali czasu dla schorowanej matki. Niestety niespodziewanie przyszła śmierć.

Seniorka/YouTube @Wieści-24
Seniorka/YouTube @Wieści-24
Seniorka/YouTube @Wieści-24

Podział majątku

Teściowa autorki listu zmarła, nie pozostawiając po sobie testamentu, przynajmniej nikt o takim dokumencie nie wiedział. Wszczęto postępowanie spadkowe przed sądem, na którego mocy majątek zmarłej został podzielony pomiędzy dwóch jej synów. Zdecydowali się oni na sprzedaż mieszkania matki i podzieleniu się pieniędzmi.

Dekadę później, oglądając album byłej teściowej, kobieta natknęła się na spisany u notariusza testament. Wynikało z niego, że seniorka przepisała swoje mieszkanie wnuczce. Po konsultacji z prawnikiem okazało się, że wnuczka zmarłej może wystąpić do sądu o uchylenie poprzedniej decyzji ze względu na znaleziony testament.

„Sąd uchylił poprzednią decyzję i uznał moją córkę za prawowitą spadkobierczynię. Teraz możemy żądać wydania spadku… Synowie, którzy za życia opuścili matkę, muszą teraz oddać nam to, co nieprawnie otrzymali” – napisała kobieta, dodając, że jej była teściowa może już spoczywać w spokoju.

To też może cię zainteresować: Są najnowsze ustalenia w sprawie zdarzenia z 27-letnią Polką. Śledczym udało się ustalić, co robił podejrzany po zaginięciu kobiety. Zaskakujące fakty

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przebywała na tym samym oddziale, co Dorota. Podzieliła się swoim głosem w sprawie

O tym się mówi: Brat Anastazji zamieścił w sieci poruszający wpis. Trudno przejść obojętnie obok obietnicy, jaką złożył swojej ukochanej siostrze