Do tej pory mam niewielką pensję, która nie pozwala mi na zakup własnego mieszkania, w którym mogłabym żyć w spokoju, dlatego mieszkam teraz z mamą.
Moja mama nie jest już młodą osobą i dlatego wykonuję dużo prac domowych. Mam też młodszą siostrę, która ma 20 lat, studiuje na uczelni i tam znalazła chłopaka, z którym spotyka się już dość długo.
Nieco wcześniej wynajmowali jednopokojowe mieszkanie, ale teraz wszystko chyba nie wypaliło i postanowili niespodziewanie przyjechać do naszego domu...
Nie wytrzymałam i wygarnęłam siostrze wszystko, co zrobiła
Nie wiedziałam o tym, a kiedy przyjechałam po pracy, zauważyłam jakieś dziwne duże kartony z rzeczami. Zapytałam o to mamę i okazało się, że do naszego domu przyjechała moja siostra i jej mężczyzna!
Nie konsultując się ze mną w żaden sposób, zdecydowała, że teraz zamieszka ze swoim mężczyzną u nas. Nie spodziewałam się takiej arogancji i osobiście zapytałam ją, czemu była aż tak bezczelna, że przyprowadziła swojego chłopaka do domu bez pozwolenia i zgody najbliższych?
Na co odwróciła wzrok i powiedziała, że nie ma już innych opcji. Teraz nie ma pieniędzy, bo jej chłopak został zwolniony z pracy i nie może znaleźć innej.
Byłam zszokowana taką arogancją i sytuacją, w jakiej się znalazłam. Zebrałam się na odwagę i wygarnęłam wszystko siostrze. O tym, jak odmówiła pomocy matce w domu i nie przychodziła tygodniami, kiedy nasza mama była chora, a teraz też wraca do domu bez pytania z jakimś mężczyzną!
Jak byście zareagowali w takiej sytuacji?
Zerknij: Z życia wzięte. Moja mama zaczęła się zachowywać dziwnie po stracie taty. Teraz jest jak dziecko
O tym się mówi: Wierni z jednej z polskich parafii nie kryją oburzenia. Duchowny odmówił pogrzebu, proponując w zamian "błyskawiczny pochówek"