Jak przypomina portal "S,uper Express", szalejąca inflacja daje się mocno we znaki Polakom. Okazuje się, że zauważają ją nawet gwiazdy. Doda postanowiła podzielić się ze swoimi fanami oburzeniem na ceny selera. Gwiazda stwierdziła ironicznie, że cena jest tak duża, że chyba na urodziny zażyczy sobie właśnie tego warzywa.

Inflacja mocno daje się nam we znaki

Doda nie może narzekać na brak zajęć. Gwiazda cieszy się ogromną popularnością i regularnie koncertuje, a co za tym idzie, całkiem nieźle zarabia. Ostatnio piosenkarka opublikowała w sieci listę prezentów, jakie chciałaby otrzymać z okazji swoich 39. urodzin.

Wśród wymarzonych prezentów Doda wymieniła vouchery na zabiegi medycyny estetycznej i luksusowa wycieczka z biura podróży. Co ciekawe, Dodzie marzy się także coś znacznie bardziej przyziemnego — mowa o selerze.

Piosenkarka nie kryła oburzenia na ceny selera naciowego. "Czy wy sobie wyobrażacie, że ludzie tak och***li, że za parę naci selera liczą sobie 50 złotych?!" - grzmiała w nagraniu piosenkarka, dodając, że codziennie pije sok z selera i marzy o tym, żeby dostawać prosto od rolnika "seler w normalnej cenie".

Niepokojące prognozy

Eksperci nie mają wątpliwości, że gwałtowne wzrosty cen, z jakimi mieliśmy do czynienia w listopadzie i grudniu, nie były jeszcze szczytem drożyzny. Z drożyzną mierzyliśmy się w styczniu, a i luty w najbardziej pesymistycznych prognozach ekonomistów, nie zapowiada się dobrze. Ich zdaniem w lutym lub w marcu inflacja może zbliżyć się nawet do 20 procent.

Wśród produktów, które mogą zdrożeć najbardziej, specjaliści wymieniają tłuszcze, mięso, nabiał, a także warzywa.

Pieniądze/Youtube @ESKA INFO
Pieniądze/Youtube @ESKA INFO
Pieniądze/Youtube @ESKA INFO

Zaskoczyło was narzekanie Dody?

To też może cię zainteresować: Wiadomo, na jaką emeryturę może liczyć Aleksander Kwaśniewski. Dla wielu osób ta kwota to tylko marzenie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: O objawieniu na Wiktorówkach nie mówi się szczególnie często. 14-letnia dziewczynka zobaczyła Maryję. Co od niej usłyszała

O tym się mówi: Dorota Szelągowska wzięła rozwód kościelny. Ten proces mocno wpłynął na jej zdanie o kościele