Mama cały czas zadaje mojemu 5-letniemu synowi podstępne pytania, aby dowiedzieć się jak najwięcej o naszych prywatnych sprawach. Oczywiście dziecko nadal nie wie, jak filtrować informacje, więc grzecznie odpowiada na pytania babci.
Na przykład syn powiedział babci, że pokłóciliśmy się z mężem, bo tata nie kupił wolnowaru, chociaż obiecał, a już następnego dnia moja mama przychodzi i wciska mi pieniądze. - Weź to, wiem, za czym się rozglądasz.
Moja matka zrobiła sobie z wnuka serial telewizyjny!
Syn sam nie zaczyna opowiadać, to moja matka organizuje mu przesłuchania, gdy zostają sami. Nie podoba mu się to wszystko, bo do babci przychodzi się bawić, a nie zajmować się tymi bzdurami. Co więcej, nie ma nic specjalnego do powiedzenia, ponieważ mój mąż i ja rzadko się kłócimy, ale czasami się to zdarza. Dzieje się tak, oczywiście, ponieważ nie ma ludzi doskonałych.
- Dlaczego powiedziałeś babci, że ja i tatuś się kłócimy?
- Zapytała mnie, czy przysięgam, że się nie kłócicie, więc odpowiedziałem prawdę.
Jesteśmy obecnie w naprawdę trudnym momencie. Zaczęliśmy więcej się kłócić, ponieważ mamy tymczasowy problem finansowy. Każdy z nas jest nerwowy, stara się i dlatego czasem puszczają nam nerwy. Bardzo się kochamy i oboje rozumiemy, że to tylko przejściowe trudności.
Wielokrotnie powtarzałam mamie, żeby przestała wypytywać naszego syna o to, co dzieje się u nas w domu, ale ona udaje, że nic takiego nie ma miejsca. Stwierdziła się martwi, a ponieważ nie chcę jej nic mówić, pyta wnuka.
Zaczęła nawet częściej zapraszać go do siebie, aby być na bieżąco z rozwojem wydarzeń. Nie dostrzega jednak, że krzywdzi nas tym i sprawia, że Piotruś już nie chce zostawać z nią sam!
O tym się mówi w ostatnich dniach: Syn Dagmary Kaźmierskiej chciał uszczęśliwić babcię w jej dniu. Co takiego podarował kobiecie
Zerknij też tutaj, aby nie umknęły ci ważne informacje: Iga Świątek bez skrupułów o swojej ostatniej porażce. Australian Open nie dla polskiej mistrzyni. Tenisistka przyznała, co poszło nie po jej myśli
