Jak przypomina portal "Pomponik", od śmierci Krzysztofa Krawczyka toczy się spór o majątek, jaki po sobie pozostawił. Wdowa po piosenkarzu dysponuje testamentem, w którym została wskazana jako jedyna spadkobierczyni. Jej pasierb i jedyny syn artysty utrzymuje, że były dwa takie dokumenty i w jednym z nich część majątku miała trafić w jego ręce. Niewiele wskazuje na to, że wojna o majątek szybko się skończy. Przy okazji Nowego Roku wdowa po Krawczyku zdradziła, jakie ma noworoczne życzenie.
Wojna o majątek po Krzysztofie Krawczyku
Ewa Krawczyk wielokrotnie deklarowała, że jest gotowa pojednać się ze swoim pasierbem, jednak on nie wykazuje takiej chęci. Marian Lichtman nie ukrywa, że Krzysztof Krawczyk Junior nie ufa żonie swojego ojca i nie wierzy w jej dobre intencje. Ma też żal o to, że to ona dostała wszystko.
Wiele wskazuje na to, że spór o majątek po artyście będzie się jeszcze ciągnął przez dłuższy czas. Wśród życzeń noworocznych Ewa Krawczyk nie wspomniała jednak o pogodzeniu się z Juniorem. Zdradziła, czego życzy sobie w nadchodzącym roku.
Noworoczne życzenie Ewy Krawczyk
W rozmowie z "Faktem" Ewa Krawczyk zdradziła, że nie ma żadnych noworocznych postanowień dotyczących jej samej. "Chcę, tylko by w 2023 roku wszyscy pamiętali i dobrze mówili o Krzysiu, którego wszystkim nam brakuje" - dodała.
Jakiś czas temu wyznała, że poświęciła swoją niezależność mężowi. Przyznała, że nie miała koleżanek, bo w pełni oddała swoje życie ukochanemu mężowi, "żeby on był wielką gwiazdą, żeby się czuł swobodnie, żeby miał podparcie we mnie, żeby niczego nigdy mu nie brakowało".
Co sądzicie o najnowszej wypowiedzi Ewy Krawczyk?
To też może cię zainteresować: Paulina Smaszcz po raz kolejny zabiera głos. Padły mocne słowa. Czy poszło o jej byłego męża
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prezydent Andrzej Duda zamieścił w sieci noworoczny wpis. Pod postem zawrzało. Oberwało się także pierwszej damie
O tym się mówi: Maryla Rodowicz szczerze o swoich relacjach z Beatą Kozidrak. Mało kto spodziewał się takich słów
