Ostatni rozgłos, jakim osławiono Beatę Kozidrak, mocno nadszarpnął jej wizerunek, jako gwiazdy i osoby publicznej. Nic dziwnego, jeśli pomykała ona po warszawskich ulicach, będąc w stanie po spożyciu "ognistej wody", która mocno zaburzyła sposób poruszania się pojazdu.

Beata Kozidrak i jej wigilijny wieczór

Pani Kozidrak, która wówczas dzierżyła kierownicę luksusowego wozu, "zaliczała" krawężniki i śledziła przysłowiowego węża po asfalcie, po którym pędziła jak w slalomie. Została zgłoszona przez innego uczestnika ruchu drogowego, który zaniepokoił się zachowaniem kierowcy na drodze.

Teraz gdy Beata Kozidrak leczy rany po fali hejtu, jaki na nią spłynął, jest ona obserwowana i oceniana obecnie przez pryzmat spożywania nadmiernej ilości płynów "wyskokowych". Internauci są bezlitośni, gdyż czują się bezkarni, a dla spragnionych wrażeń, zapewnianych cudzym kosztem, internet jest przestrzenią idealną, aby doszczętnie zgnębić osławioną Beatę Kozidrak.

Teraz Super Express donosi o nagraniu, jakie trafiło do sieci. Jest na nim Beata Kozidrak z jedną z przyjaciółek, a obie panie nie wyglądają na ikony trzeźwości. Szanowna "psiapsi" bełkoce z buzią pełną jedzenia, obok ledwo trzymającej się na nogach Beaty Kozidrak.

Kobieta nie wygląda na zdrową i wypoczętą. Z czerwonymi różkami renifera, panie pałaszują coś łyżkami z jednej blaszki do wypieków, zachwycając się daniem i zachwalając je, a w tle słychać sączącą się piosenkę wykonywaną przez...Beatę Kozidrak. Rozbawione twarze kobiet i dźwięki dobiegające z otoczenia, świadczą o pysznej zabawie, cudnej atmosferze o charakterze balangi.

Zerknij: Tegoroczne święta będą nas słono kosztowały. Ile zapłacimy za karpia

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niesamowita metamorfoza Marty Manowskiej. Nowa fryzura dodała jej uroku