Jak podaje portal "Money", inflacja mocno da nam się we znaki w nadchodzące święta. Ceny żywności rosną, co niestety nie ominie świątecznych potraw. Kojarzący się z Bożym Narodzeniem karp, też mocno uderzy nas po kieszeniach. Ile za niego zapłacimy?

Inflacja wciąż jest z nami

Rosnące ceny nękają nas i nasze domowe budżety od kilku miesięcy. Tylko w listopadzie tego roku inflacja wyniosła 17,4. Są jednak produkty, których ceny wzrosły rok do roku znacznie więcej. Ceny żywności i napojów wzrosły w ubiegłym miesiącu o 22,3 proc. w ujęciu rok do roku.

Jeszcze większe wzrosty zanotowano w zakresie nośników energii - w tym przypadku jest to wzrost sięgający 36,8 proc. Nieco mniej wzrosły ceny paliw, choć nadal jest to 15,5 proc. Szczególnie mocno inflację odczuwają te osoby, które lwią część swojego domowego budżetu przeznaczają na zakupy spożywcze.

Sklep/YouTube @Elżbieta Subocz
Sklep/YouTube @Elżbieta Subocz
Sklep/YouTube @Elżbieta Subocz

Niestety tegoroczne święta nie przyniosą nam w tej kwestii ulgi. Drogie będzie wszystko, także wigilijny karp.

Ile kosztować będzie w tym roku karp?

W sieciach handlowych za kilogram karpia trzeba będzie średnio zapłacić niespełna 70 zł. Tańszą opcją jest kupienie płatów, których cena oscyluje w granicach 40-50 zł. Koszt karpia prosto ze stawu to wydatek rzędu 38 zł. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku, płaciliśmy od 18 do 20 zł.

Jak tłumaczą hodowcy, wzrost cen karpia jest wynikiem wzrostu kosztów produkcji. Tona paszy podawana karpią w zeszłym roku kosztowała 700 zł, w tym roku to już koszt 1600 zł. Do tego trzeba też doliczyć koszty paliwa, energii, czy pracy.

Karp/YouTube @Nash Tackle Polska
Karp/YouTube @Nash Tackle Polska
Karp/YouTube @Nash Tackle Polska

A wy, ile zapłaciliście za karpia?

To też może cię zainteresować: Lewandowscy udali się na wakacje. Znany piłkarz zrobił coś, o czym do tej pory nie było nawet mowy

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niepublikowane do tej pory nagrania obiegły sieć. Jak bawili się książę Harry i Meghan Markle na swoim weselu

O tym się mówi: Nowy dom Ani i Grzegorza Bardowskich już gotowy. Bohaterowie programu "Rolnik szuka żony" zaskoczyli wyborem koloru elewacji. Internauci mocno podzieleni