Jak podaje portal "Interia", tydzień poprzedzający Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy wierzący odwiedzają konfesjonały, choć zgodnie z przepisami prawa kanonicznego, nie jest to obowiązkowe. Wiadomo, z jakich grzechów spowiadamy się najczęściej. Numer jeden może być sporym zaskoczeniem!

Kiedy należy się spowiadać?

Nie ma ściśle określonej częstotliwości, kiedy powinniśmy udać się do spowiedzi. Zgodnie z katechizmem powinno to nastąpić wtedy, kiedy męczy nas świadomość popełnienia grzechu ciężkiego i czujemy potrzebę pojednania się z Bogiem.

Zgodnie z przykazaniami kościelnymi, zobowiązani jesteśmy do tego, żeby wyspowiadać się co najmniej raz w roku i przyjąć komunię w okresie wielkanocnym. Duchowni podkreślają, że do sakramentu pokuty powinniśmy przystępować z potrzeby własnego sumienia, a nie tylko dlatego, że jest to tradycją.

Spowiedź/Youtube
Spowiedź/Youtube
Spowiedź/Youtube

Jaki grzech pada w konfesjonałach najczęściej?

Okazuje się, że jednym z najczęściej wyznawanych w konfesjonale grzechów jest kradzież. Jest to grzech, który nie wyklucza rozgrzeszenia, ale obwarowany jest koniecznością zadośćuczynienia osobie, która była ofiarą kradzieży.

Do niezwykle często wyznawanych grzechów zalicza się również kłamstwo. Niewiele osób wie, że celowe zatajanie przed kimś prawdy również jest grzechem, który trzeba wyznać w konfesjonale. Warto też pamiętać, że kłamstwo jest grzechem lekkim, choć może okazać się również przewinieniem ciężkim - wszystko zależne jest od okoliczności.

Trzecim z najczęściej wymienianych na spowiedzi grzechów, jest pycha.

Spowiedź/ screen youtube
Spowiedź/ screen youtube
Spowiedź/screen Youtube

Zaskoczyły was trzy najczęściej wymieniane w konfesjonale grzechy?

To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski podzielił się niepokojącymi zapowiedziami na 2023 rok. Zdradził, ile przyjdzie nam zapłacić za paliwo

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wiadomo, czym zajmuje się młodsza córka sędzi Anny Marii Wesołowskiej. Czy poszła w ślady swojej mamy

O tym się mówi: Ewa Bilan-Stoch wbija szpilę polskim piłkarzom. Jej komentarz podbija sieć