Jak szybko minęło jej życie, uświadomiła sobie dopiero teraz. Oto ona - stara i słaba, bezużyteczna kobieta. Jednak był czas, kiedy była jeszcze dziewczynką. I co! Niektórzy nazywali ją nawet prosiakiem.
Lata wojny pamiętała raczej słabo, bo była wtedy jeszcze mała, ale przeżyła okres powojenny
Ech… ile wówczas pracowała, głodowała, o tym wiedzą tylko jej rówieśnicy… Tylko oni, dzieci wojny, musieli wtedy znosić wszystkie trudy. W końcu kto odbuduje kraj, jeśli nie oni? Później, gdy już dorosła, poznała swojego ukochanego Stefana.
Z nim stanowiła jedność przez całe życie. Udało jej się urodzić trzech chłopców. Wciąż ma ich przed oczami - małe, ładne dzieciaczki, cały czas kręcące się wokół spódniczki mamy. Nie zrobili ani kroku. Teraz każdy ma swoją rodzinę…i żyją własnym życiem.
Babciu Basiu, jesteś w domu? Jej rozmyślania przerwał kobiecy głos.
Oczywiście, Renia, gdzie indziej mogę być? Basia otarła łzy z oczu i wstała z miejsca na spotkanie z gościem.
Renia jest sąsiadką Basi. Zawsze żywo interesowała się jej życiem i nigdy nie była obojętna, więc często ją odwiedzała. Chciała spędzać z sąsiadką miło czas.
Jak się masz? Myślisz znowu o swoich synach? – zapytała Renia, patrząc na zdenerwowany wyraz twarzy babci. Oczywiście siedzę i myślę, bo kiedy umrę, nikt nie przyjdzie mnie pochować. Cały czas w interesach, zmartwienia... Nawet zadzwonić nie mają czasu. Dlaczego uważają mnie za bezużyteczną?
Renia cały czas myślała o tym, co mogłaby zrobić, aby skierować jej synów na właściwą drogę. I wtedy wpadł jej do głowy szalony pomysł. Postanowiła wcielić go w życie.
Piotr, witaj. Tu Renia, sąsiad twojej matki. Zachorowała, konsultowała się ze mną w sprawie spisania testamentu. Czuje, że zbliża się do niej śmierć. Wątpi, komu przekazać cały swój majątek. Konsultuje się ze mną. Poradziłam jej, aby zostawiła wszystko temu, kto pierwszy ją odwiedzi. Wiesz, że nieruchomości są obecnie w cenie, a ziemia jest na wagę złota. Więc szybko się zdecyduj. Nie zwlekaj.
Dokładnie te same słowa skierowano do reszty jego braci. Zaczęła czekać - jaką decyzję podejmą synowie jej sąsiadki.
Przekonała się o chciwości synów starej kobiety
W końcu chciwość jest nieodłączną cechą prawie wszystkich ludzi. Szczególnie takich jak ci mężczyźni, którzy przez całe dorosłe i świadome życie nie przejmowali się matką. I plan kobiety się powiódł!
Skończyło się na tym, że przybyli o tej samej porze tego samego dnia. W sam raz na pogrzeb. Widać, że Basia trafnie przewidziała swoją rychłą śmierć ...
Renia podeszła do synów sąsiadki i powiedziała - zwlekaliście z odwiedzaniem swojej matki aż do dzisiaj, gdy zwęszyliście możliwość wzbogacenia się, zostając spadkobiercą. Teraz gdy żaden z was nie zdążył przed jej śmiercią, jedynym spadkiem po niej będą dla was jej łzy...
O tym się mówi: Barbara Kurdej-Szatan nie ma ostatnio najlepszej passy. Aktorka ma kolejne problemy. Co się stało
Zerknij też tutaj: Odeszła jedna z najważniejszych postaci związanych ze stacją TVN. Żegnają go współpracownicy, bliscy i przyjaciele