Jak przypomina portal "Pudelek", Meghan Markle i książę Harry starają się chronić prywatność dwójki swoich pociech. Rzadko możemy zobaczyć zdjęcia Archiego i jego młodszej siostry Lilibet. Ostatnio, dość niespodziewanie czteroletni dziś Archie pojawił się na kolanach mamy na jednej z wideokonferencji. Do kogo podobny jest chłopiec?

Z dala od dworu

Książę Harry i Meghan Markle przed kilkoma laty zdecydowali, że nie chcą być dłużej czynnymi członkami rodziny królewskiej i nie zamierzają dłużej mieszkać w Wielkiej Brytanii. Przeprowadzili się najpierw do Kanady, a potem do Stanów Zjednoczonych. Choć zapewniali, że chcą żyć z dala od świateł kamer, dość szybko przed tymi kamerami się pojawili.

Głośnym echem odbił się wywiad, jakiego Meghan Markle wspólnie z mężem udzieliła Oprah Winfrey. W trakcie rozmowy Meghan żaliła się na sposób, w jaki została potraktowana przez rodzinę męża. Pojawiły się dość mocne zarzuty o rasizm.

Meghan dość często udziela wywiadów, czy to prasowych, czy tych przed kamerami. W trakcie ostatniej wideokonferencji niespodziewanie na kolanach amerykańskiej aktorki pojawił się jej syn Archie.

Najnowsze zdjęcie syna księcia Harry'ego

Archie pojawił się na wirtualnym spotkaniu, jakie Meghan Markle odbywała z Jotaką Eaddy - dyrektorką generalną firmy konsultingowej Full Circle Strategies. Zdjęcie Archiego zamieściła w mediach społecznościowych profesor Duchess Harris. Fotografia dość szybko została usunięta z twitterowego profilu profesorki, ale w sieci nic nie ginie.

Zdjęcie syna księcia Harry'ego wywołało wśród internautów wiele emocji. Wielu internautów nie ma wątpliwości, że Archie to wykapany tata.

Zgadzacie się z tym?

To też może cię zainteresować: Przyjaciel księcia Filipa zdradził przyczynę odejścia królowej Elżbiety II. Monarchini zmagała się z poważną chorobą

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Eleni zdobyła się na wyjątkowy gest wobec człowieka, który odebrał życie jej córce. "Bez tego nie mogłabym żyć ani śpiewać"

O tym się mówi: Danuta Martyniuk zdecydowała się wyjaśnić swoje skandaliczne słowa skierowane do internautów. Przy okazji opowiedziała, jak dziś sprawuje się jej syn