Jak podaje portal "Super Express", Maciej Kurzajewski zdecydował się zgłoszenie na policję zakłócenie miru domowego przez jego byłą żoną, Paulinę Smaszcz. Takim, miała być niezapowiedziana wizyta Smaszcz w domu prezentera, w którym mieszka również jego mama. Głos w sprawie zabrała sama zainteresowana. Co powiedziała?
Maciej Kurzajewski ma dość
Okazuje się, że jedno z zachowań Pauliny Smaszcz wyjątkowo mocno rozsierdziło Macieja Kurzajewskiego, który postanowił zgłosić to na policję. Kroplą, która przelała czarę goryczy, była niezapowiedziana wizyta Smaszcz w domu Kurzajewskiego, w którym mieszka wspólnie z matką. Wszystko odbyło się pod nieobecność prezentera w domu.
"Super Express" postanowił poprosić samą zainteresowaną o komentarz do sprawy. Zdaniem Smaszcz, wszystkie tego rodzaju działania, wpisują się w "prowadzoną na przestrzeni ostatnich miesięcy kampanię nienawiści", które wymierzone są w jej "dobre imię, wizerunek i dorobek".
Paulina Smaszcz wyraziła opinię, że media przedstawiają ją, jaką tą złą, "mściwą i agresywną". Stanowczo zaprzeczyła, że "nachodzi ich byłe miejsce zamieszkania", a także mieszkającą tam byłą teściową. Podkreśliła również, że ją i jej byłą teściową wciąż łączą dobre relacje.
Jedna wizyta
W dalszej części oświadczenia (którego całość znajdziecie tutaj), Smaszcz przyznaje, że pojawiła się w domu Kurzajewskiego, co miało odbyć się na wyraźną prośbę jej synów, którzy mieli ją prosić o to, żeby sprawdziła, czy pies Bono wrócił do domu.
Smaszcz wskazała również, że mama jej byłego męża poskarżyła się na wypadek, jakiego miała doświadczyć pod nieobecność Macieja Kurzajewskiego w Polsce. Smaszcz dodała również, że wielokrotnie stawała w obronie Kurzajewskiego, interweniują, kiedy władze TVP, zamierzały go zwolnić. Zapewniła również, że wchodząc w związek z nią, Kurzajewski nie miał nic.
Co sądzicie o oświadczeniu Pauliny Smaszcz?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Obcy ludzie powiedzieli mi, że chcą się wprowadzić do naszego mieszkania. "Znajdziesz dla siebie inne, stać cię na to"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Król Karol III podjął zdumiewającą decyzję. Na królewskim stole zabraknie charakterystycznego francuskiego przysmaku. Wielu arystokratów zaskoczonych
O tym się mówi:Z życia wzięte. Starsza pani pomagała na pogrzebie. Potem usłyszała ostatnią wolę pani, która nie żyła