Wielu jasnowidzów, którzy działali na całym świecie, szczególnie w Ameryce, dziesiątki lat temu przepowiadali, jak będą żyć ludzie w XXI wieku. Wiele z tych wizji sprawdziło się z zadziwiającą precyzją, co obecnie może wprawiać w zakłopotanie wielu naukowców, którzy oceniają świat przez pryzmat literackiego szkiełka i oka.

Kobiety wspierane przez mężczyzn, całkowity zakaz alkoholu i gazety czytane na ekranach

Jak się okazuje, przewidziano dość smutne i ponure fakty, które aktualnie są naszą codziennością, jak na przykład porzucenie ufności własnej intuicji i podszeptom wewnętrznego głosu. W zamian zaczęliśmy polegać na osobach powszechnie uznanych za autorytety, jak medycy, naukowcy czy profesorowie znanych na całym świecie uczelni. Tymczasem nasza Aida nawołuje aktualnie do ufania własnej intuicji, którą od dziesiątek lat zwykliśmy ignorować.

Jak donosi radio Zet, w 1923 roku "Ilustrowany Kurier Codzienny" opublikował komentarze amerykańskich jasnowidzów na temat ich wyobrażeń wyglądu świata wiek później. Jak się okazuje, specjaliści różnych branż byli w stanie zaskakująco precyzyjnie przewidzieć, jak ludzkość będzie żyła i co do tego czasu się zmieni.

David Wark Griffith był znanym władcą kinematografu. Stwierdził on, że 2022 rok przyniesie ze sobą wszelkie książki i prasę, umieszczone na ekranach, a formy papierowe miały z czasem zniknąć całkowicie.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Luca F. (@lucaf.2019)

Dodatkowo stwierdził, że powstaną szkoły w formie kina, co można interpretować jako wszelkie webinary, szkolenia online i zdalne nauczanie. Ktoś inny stwierdził, że mężczyźni zaczną mocno wspierać kobiety w ich rozwoju zawodowym, pomagając chętnie w licznych czynnościach domowych i obowiązkach związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego. Miało to kobietom ułatwić ich codzienność.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Nie ma już wśród nas jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. Polacy na zawsze zapamiętają jego niesamowite role. Miał 94 lata

Jak informował portal „życie.news”: Marian Lichtman pogrąża wdowę po Krzysztofie Krawczyku. Sprawę stawia jasno. "Nie może być tak, że Ewa opływa w luksusy"