Przede mną mój mąż spotykał się z koleżanką szwagierki. Po tym, jak mój mąż zerwał z tą dziewczyną, pojawiłam się w jego życiu. Moja szwagierka nie lubiła mnie od pierwszego dnia.

Jesteśmy małżeństwem z Andrzejem od trzech lat, nie tak dawno urodził się nasz drugi syn. Ale Zofia nadal nie chce mnie poznać. Nawet nie chce się ze mną witać, patrzy na mnie jak na puste miejsce.

Tomasz ma prawie trzydzieści lat, a jego siostra Zofia jest od niego starsza o trzy lata. Brat i siostra są bardzo bliscy od dzieciństwa. Po szkole Zofia wyjechała na studia do stolicy, a trzy lata później przybył tam Tomasz.

Podczas studiów brat i siostra wspierali się nawzajem, jak tylko mogli. Teraz zarówno Zofia, jak i Tomasz mają własne mieszkania w stolicy, kupione za kredyt hipoteczny i doskonałą pracę. Ostatnio stosunki między bratem a siostrą stały się napięte, ponieważ Zofia odmawia przyjęcia żony brata, a ona odpowiada jej tym samym. Dziewczyny nie próbują w żaden sposób poprawiać relacji i robią wszystko, aby pogorszyć sytuację.

„Nie zamierzam znosić mojej szwagierki, bo się z nią nie kłóciłam” – mówi Katarzyna.

Jednak sama teściowa opowie również o swoim związku z synową, jeśli ją o to zapytasz. Synowa zaś też nie pozostaje dłużna w tej farsie.

„Ale moje relacje z teściową są doskonałe”, opowiada dziewczyna, „szwagierka ostrzegła, że ​​nie planuje mieć dzieci, a Tomasz i ja kochamy dzieci i nie zamierzamy na tym poprzestać a jego matka solidaryzuje się z nami.

Kiedy syn Katarzyny i Tomasza miał niewiele ponad rok, urodziło się ich drugie dziecko. Dziewczyna nie ukrywa, że ​​celowo zaszła w ciążę, bo marzyła o dwójce. Gdy zbliżał się poród, zaczęła się martwić, jak sama poradzi sobie z synami?

- Jeszcze trudniej radzić sobie z pogodą niż z bliźniakami, bo w tym przypadku dzieci mają przynajmniej mniej więcej taki sam schemat, a przy pogodzie to prawdziwy koszmar, bo jeśli jedno z dzieci nie śpi, to drugie także nie będzie spało.

Matka Tomasza, dowiedziawszy się o przeżyciach synowej, zaoferowała swoją pomoc. Katarzyna była bardzo zadowolona z oferty teściowej.

Matka przyjechała dwa dni przed narodzinami drugiego wnuka i od miesiąca mieszka z synem. Teraz teściowa opiekuje się najstarszym wnukiem, a Katarzyna najmłodszym, dzięki czemu dziewczyna ma czas na poradzenie sobie z obowiązkami domowymi.

Najmłodszy syn Katarzyny jest stosunkowo spokojny, śpi mocno i rzadko płacze, dzięki czemu życie młodej matki stopniowo wraca do normalnego toku. Mimo to Katarzyna wciąż bardzo boi się samotności. Jednak teściowa, rozumiejąc wszystkie doświadczenia synowej, nie spieszyła się do domu.

„Pewnego dnia rodzic Tomasz siedział w domu ze swoim najstarszym dzieckiem, a ja spacerowałam z najmłodszym” — opowiada Katarzyna. - Kiedy wróciłam do domu ze spaceru, usłyszałam, że z pokoju dobiega czyjś śmiech. Kiedy weszłam do pokoju, zobaczyłam tam swoją szwagierkę i teściową. Prawie straciłam mowę, a potem zapytałam - co robisz w moim domu?

Nawet nie wiem, jak to zdanie wyleciało ze mnie, a ona odpowiedziała mi, że przyszłam do matki, a nie do ciebie.

Potem Katarzyna obraziła się na teściową, ponieważ jest panią domu, a teściowa nawet nie powiedziała jej ani słowa, że ​​zaprosiła córkę do odwiedzenia. Najprawdopodobniej teściowa w ogóle nie dbała o opinię synowej, ona sama prawdopodobnie zadzwoniła do swojej córki, a Zofia spojrzała na matkę, podczas gdy znienawidzonej synowej nie było w domu.

Szwagierka to wciąż to samo, mimo że przyszła do domu Katarzyny, nawet nie zadała sobie trudu, by przywitać się z panią domu.

I jeszcze jedno pytanie: na co patrzyły matka i córka w małżeńskiej sypialni syna i z czego tak głośno się śmiały? Katarzyna nie chce o to pytać teściowej, bo uważa, że ​​robi to poniżej jej godności, a zresztą jest pewna, że ​​nikt nie powie jej prawdy.

- Dlaczego jesteś taka zła? Tomasz uspokaja swoją żonę. „Nie widzę nic złego w tym, że moja siostra wpada, żeby sprawdzić, co u matki. Sama myślisz, że matka też może tęsknić za Zofią, bo jest jej córką. Gdyby Zofia wyjechała przed twoim przybyciem, ta kłótnia by się nie wydarzyła.

Czy to normalne, że odwiedzasz dom i zapraszasz gości pod nieobecność pani domu?

Ale z drugiej strony szwagierka nie mogła przyjąć zaproszenia matki, skoro naprawdę tak bardzo nienawidzi synowej?

Teraz Katarzyna myśli o tym, jak powinna postępować właściwie: porozmawiać z teściową o tym, co się stało i milczeć, bo jeśli matka jej męża jest urażona i odchodzi, to sama dziewczyna nie poradzi sobie z dziećmi?

O tym się mówi: Są najnowsze wieści o związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Czy ich romantyczne drogi się rozeszły

Zerknij tutaj: Znana aktorka przeżyła niezwykle trudne chwile. Katarzyna Chrzanowska mówi, jak wygląda jej życie po śpiączce

Nie przegap tego: Napisał ją sam św. Jan Paweł II. "Modlitwa o uwolnienie świata od wszelkiego zła" związana z Trzecią Tajemnicą Fatimską