Emilia Korolczuk postanowiła podzielić się ze wszystkimi tym, co dzieje się podczas otwarcia sezonu turystycznego w jej ranczu. Rolniczka nie ukrywa tego, że większość jej doświadczeń jest bardzo przykra. Chodzi o sytuacje z niektórymi z gości. Nauczona doświadczeniem postanowiła wprowadzić pewne zmiany…

Emilia Korolczuk z "Rolnicy. Podlasie" już nie wytrzymuje. Wszystko przez turystów. O czym mowa?

Emilia Korolczuk powiadomiła wszystkich zamierzających odwiedzić Ranczo Laszki Emilia, że jest to możliwe tylko i wyłącznie przed wcześniejszym telefonicznym umówieniu.

Rolniczka nie ukrywa, że najgorszymi z możliwych odwiedzających sa ci, ktorzy nie potrafia sie zachowac i nie szanują właścicieli, ich pracy oraz narazaja sie na niebezpieczenstwo robiąc nieodpowiedzialne rzeczy.

"Pijani mężczyźni sami sobie otwierają, wchodzą przy ujadających psach i włażą wprost do domu bez pukania, bez niczego, jak do siebie, bo przed chwilą byli u Gienka i tam tak można... Narzekałam na tych tumanów, którzy z dziećmi na rękach czy w wózkach włażą na pastwisko, gdzie pasie się ogier...- wyjaśniła.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Papież Franciszek zabiera głos w sprawie swojej abdykacji. Czy niebawem dojdzie do kolejnego konklawe w kościele katolickim

Jak informował portal „życie.news”: Fantastyczna passa polskiej tenisistki się skończyła. Iga Świątek dziś musi mentalnie zmierzyć z porażką. Czy problemy liderki rankingu WTA wróciły

Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Krzysztof Ibisz szczerze wypowiedział się o swoim trzecim małżeństwie. Ze strony gwiazdora Polsatu padły wartościowe słowa, które zamkną usta krytykom

Sprawdź również ten artykuł: Przez lata pozostawała jedną z najbardziej cenionych w polskiej branży rozrywkowej producentek muzycznych. Czym obecnie zajmuje się Katarzyna Kanclerz