Jak podaje portal "Lelum", środowe wydanie programu "Pytanie na śniadanie" współprowadził Tomasz Kammel, któremu nie udało się uniknąć wpadki. Na słowa dziennikarza zareagowała zaproszona do studia kobieta. Co się dokładnie stało?
Tomasz Kammel zaliczył wpadkę
Tomasz Kammel i Izabella Krzan prowadzili środowe wydanie programu "Pytanie na śniadanie". Jednym z poruszanych tematów było zbliżające się zakończenie roku szkolnego i podziękowań dla nauczycieli. Do studia zaproszono mamy i nauczycielki, które mówiły o prezentach, jakie najczęściej wręczane są na koniec roku nauczycielom.
W trakcie zapowiadania tematu Tomaszowi Kammelowi nie udało się uniknąć wpadki. Został nawet upomniany przez jedną z zaproszonych do rozmowy kobiet. Zwracając się do nauczycielek Kammel powiedział, że są one "w uderzeniu, jeśli chodzi o sprawy związane z prezentami dla nauczycieli".
Jedna z pań postanowiła poprawić dziennikarza i podkreśliła, że nie jest tylko nauczycielką, ale także i mamą - bo w końcu jedno nie wyklucza drugiego. Kobietę poparła Iza Krzan, a Tomasz Kammel wyraźnie zmieszany postanowił jakoś wybrnąć z sytuacji.
"Oczywiście, ale… No i co ja mam teraz powiedzieć? Mam się tłumaczyć z kompletnie dobrych intencji?" - powiedział Tomasz Kammel, starając się wybrnąć z twarzą z sytuacji.
Jakie prezenty dla nauczycieli
Goście "Pytania na śniadanie" zgodnie przyznali, że wśród najpopularniejszych podarków, jakie otrzymują nauczciele są kwiaty i czekoladki. Nauczycielki obecne w studiu zdradziły, jakie prezenty od wychowanków najmocniej zapadły im w pamięć.
Jedna z nich zdradziła, że dostała od uczennicy tort, który wychowanka samodzielnie przygotowała. Na wypieku znalazła się podobizna jej kota, który uczniowie poznali w trakcie trwania edukacji zdalnej w czasie epidemii koronawirusa.
A wy, co sądzicie o prezentach dawanych na koniec roku nauczycielom?
To też może cię zainteresować: Kolejny pożar w Rosji. Co płonie tym razem
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Irena Dziedzic była wielką gwiazdą TVP. Odeszła jednak otoczona ubóstwem i brudem
O tym się mówi: Pewne nagranie z plaży obiegło internet, robiąc furorę. Dziesiątki ubrań i ręczników zabrane turystom. O co chodzi
