Kiedy Mary McCartney urodziła w Liverpool's Walton General Hospital 18 czerwca 1942 roku synka, jej dziecko nie ruszało się i wydawało się, że nie oddycha. Paul był w stanie białej asfiksji, wywołanej niedostatkiem tlenu w mózgu.

Położnik był w pełnej gotowości, by przyjąć go za zmarłego, tymczasem położna, przyjaciółka Mary, nie kryła nadziei. Katoliczka, podobnie jak Maryja, ruszyła z modlitwą. Po kilku sekundach dziecko zaczęło krzyczeć.

Jak powstała kultowa piosenka "Let It Be"

Wręczając Paulowi Medal Biblioteki Kongresu Gershwina za legendarną piosenkę w Białym Domu w 2010 roku, prezydent Obama oświadczył, że wypada wręczyć go „człowiekowi, którego ojciec grał dla niego kompozycje Gershwina na fortepianie; człowiekowi, który wyrósł na najbardziej utytułowanego autora piosenek w historii. Jego dary dotknęły miliardów istnień”.

Od najmłodszych lat Paul był napędzany. Paula i Johna Lennona scalał dotkliwy smutek: obie ich matki zmarły, gdy byli młodsi – Johna, gdy miał 17 lat, a Paula, gdy miał zaledwie 14 lat. Toczyli, które próbowali wypełnić piosenką.

Słynne "Let It Be", podobnie jak "Yesterday", przyszło do niego we śnie. Podczas kłótni z pozostałymi trzema Beatlesami Paul zasnął i miał sen, w którym się zjawiła...

„Widzenie pięknej, miłej twarzy mojej mamy i przebywanie z nią w spokojnym miejscu było bardzo pocieszające. Od razu poczułem się swobodnie, kochałem i chroniłem. Wydawało się, że zdała sobie sprawę, że martwię się o to, co dzieje się w moim życiu i co się stanie, i powiedziała do mnie: „Wszystko będzie dobrze. Niech tak będzie."

O tym się mówi: Halina Frąckowiak wystąpiła w Opolu 2022. Jej syn polityk mocno ją wspiera

Zerknij: Siostrzenica polskiego premiera wymaga natychmiastowego leczenia! Klara Williams uległa poważnemu wypadkowi. Pojawiła się pilna prośba o wsparcie