Każdy, kto pieczołowicie śledzi przygody uczestników programu "Sanatorium miłości", pamięta, jak Edward trzeciego sezonu chwalił się nową ukochaną, jaką poznał po zakończeniu emisji odcinków z jego udziałem. Senior zachwycony był piękną blondynką, z którą zdjęcia umieścił w mediach społecznościowych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wielu widzów i sami uczestnicy trzeciej serii programu zobaczyli w Edwardzie Kubackim kontrowersyjnego despotę o zbyt bezpośrednim podejściu do kobiet.
Edward mocno nagrabił sobie u Hanny. Oboje przeszli poważną próbę w związku
Jak pamiętamy, senior niegdyś był policjantem, a w trakcie programu w kontrowersyjny sposób wypowiadał się na temat płci przeciwnej i relacji z paniami.
Nic dziwnego, że nie zdołał odnaleźć swojej drugiej połówki w programie. Piękną Hannę o kręconych blond włosach poznał po zakończeniu emisji i podjął próbę ułożenia sobie z nią życia.
Jak donosi Pomponik, relacja skomplikowała się, gdy po osobistych perypetiach senior dowiedział się po ciężkiej chorobie ukochanej, doszło do bardzo przykrej sytuacji, w której Edward stracił panowanie nad własnym językiem i przykrymi słowami doprowadził do wyprowadzki ukochanej.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wszystko zdarzyło się po skomplikowanej operacji onkologicznej, jaką musiała przejść Hanna w bydgoskim szpitalu - To była ostra próba dla naszych uczuć. Wcześniej jeszcze ja miałem operację ucha, potem zmarła moja mama i jakby tego było mało, zdrowie Hani się posypało. Nie wytrzymałem tego nerwowo, powiedziałem kilka takich głupstw, których nie powinienem, a moja kobieta potrzebowała wtedy spokoju. Przeszliśmy poważny kryzys. Zawinił mój niewyparzony język - wyznał w wywiadzie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na szczęście Hanna wybaczyła byłemu policjantowi i wróciła do Edwarda, za co senior jest jej bardzo wdzięczny.
O tym się mówi: Niezwłoczne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Pawłem Kukizem i nie tylko. O co chodzi