Jak podaje portal "Jastrząb Post", Kasia Cichopek jest już w Polsce. Aktorka spędziła z dziećmi święta poza granicami Polski. Wyjechali wspólnie na Malediwy. Nie było z nimi Marcina Hakiela, z którym gwiazda "M jak miłość" się rozstała. Zdjęcia z lotniska, gdzie przyłapano ją przed wyjazdem, zwróciły uwagę fanów Cichopek, którzy martwią się o stan zdrowia swojej idolki. Wiadomo, co jej dolega.
Kasia z dziećmi na Malediwach
Przed kilkoma tygodniami Kasia Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili swoje rozstanie. W krótkim oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych wskazali, że po wspólnie spędzonych 17 latach każde z nich pójdzie w swoją stronę. Część fanów wciąż ma nadzieję na to, że związek uda się uratować. Wiele wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie.
Z doniesień medialnych wynika, że rozwód pary, to tylko kwestia czasu. Małżonkowie mieli dogadać się w kwestiach związanych z opieką nad dwójką ich dzieci, a także podziału majątku. Aby nieco odsapnąć od problemów, Kasia Cichopek zdecydowała się zabrać dzieci na zagraniczną wycieczkę. Wielkanoc spędzili na Malediwach.
Niepokój o zdrowie Kasi Cichopek
Zdjęcia, jakie paparazzi zrobili Kasi Cichopek przed wylotem, mocno zaniepokoiły jej fanów. Wszystko ze względu na ortezę, jaką aktorka miała na ręce. Jakiś czas przed wyjazdem, na Instagramie Kasia pokazała rękę z naklejonym na niej opatrunkiem. Gwiazda "M jak miłość" przeszła zabieg, po którym założono jej szwy.
Aktorka nie zdradziła powodu, dla którego musiała przejść zabieg. Informator "Plotka" zdradził jednak, że Kasia Cichopek miała problem z cieśnią nadgarstka, a także z ganglionem - guzkiem w ręce, który na szczęście okazał się zupełnie niegroźny. Aktorkę czeka jeszcze rehabilitacja. Kasia ma mieć nadzieję, że uda jej się wrócić do pełnej sprawności.
Myślicie, że już niebawem zobaczymy Kasię bez ortezy?
To też może cię zainteresować: Zbliża się sezon komunijny. Niektóre prezenty mogą wiązać się z surową karą. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Duchowny na mszy świętej odtworzył ukraiński marsz patriotyczny. Jest oficjalne oświadczenie w tej sprawie
O tym się mówi: Syberia stanęła w płomieniach. Rosjanie wściekli na rząd za bezczynność