Jak podaje portal "Jastrząb Post", Joanna Koroniewska i jej mąż mają za sobą niezwykle dramatyczne przeżycia. Aktorka podzieliła się nimi w poruszającym wpisie, do którego dołączyła zdjęcie ze szpitala.
Zgrana rodzina
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor doczekali się narodzin dwóch córek, Janiny i Heleny. Aktorka nie ukrywała, że oczekiwanie na narodziny młodszej pociechy, wiązało się z bardzo trudnymi doświadczeniami, które opisała w mediach społecznościowych. Przyznała, że udało im się stworzyć "zgraną" i "kompletną" rodzinę, choć "wymagało to od nich dużej walki".
Aktorka przyznała, że o wielu sprawach, ani ona, ani jej mąż nie mówią głośno, choć przychodzi czas, że trzeba zabrać głos. Przyznała, że czas sprawia, że rany powoli się zasklepiają i można spojrzeć na to, co było w chłodny sposób. Czas pozwolił Joannie Koroniewskiej nawet traumatyczne przeżycia, które jednak mają szczęśliwy finał, "mogą pomóc i dać siłę innym", którym przechodzi się mierzyć z podobnymi problemami.
Zachęcała do tego, żeby nigdy nie zapominać o tym, że "siła jest w nas". Zachęcała również, żeby "walaczyć o swoje marzenia, do samego końca". Joanna Koroniewska podkreśliła, że nie udałoby się przetrwać trudnych chwil, gdyby nie wsparcie, jakie okzał jej mąż Maciej Dowbor.
"Wiem, że gdyby nie Ty i Twoje wsparcie, tyle siły bym nie miała!!!!" - napisała Joanna Koroniewska, zwracając się bezpośrednio do swojego męża. Do postu dodała zdjęcie ze szpitala, na którym widzimy aktorkę podpiętą pod aparaturę KTG. Cały post znajdziecie poniżej.
Was też poruszył wpis Joanny Koroniewskiej?
To też może cię zainteresować: Premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do rodaków z ważanym apelem. Sprawa dotyczy polskiej armii
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Polę Raksę pokochały miliony Polaków. W życiu prywatnym, gwiazda serialu "Czterej pancerni i pies" nie mogła znaleźć szczęścia
O tym się mówi: Berlusconi zabrał głos w sprawie Ukrainy. "Jestem bardzo rozczarowany zachowaniem Putina, wydawał mi się człowiekiem zdrowego rozsądku"