Jak przypomina portal "Pomponik", kilka lat temu Ryszard Rynkowski nocą biegał po Brodnicy z bronią w dłoniach, grożąc, że odbierze sobie życie. Po tym epizodzie wszystko wracało do normy. Wszyscy mieli nadzieję, że najgorsze jest już za piosenkarzem. Niestety żona artysty znów nie kryje niepokoju, jak decyzja władz i mieszkańców Brodnicy, wpłynie na stan Rynkowskiego. Poznajcie szczegóły!
Skandal sprzed lat
Ryszard Rynkowski jest jednym z tych artystów, którego słuchają kolejne już pokolenia. Artysta wciąż koncertuje, a fani chętnie na jego występy przychodzą. Jakiś czas temu Ryszard Rynkowski znalazł się w centrum ogromnego skandalu. Artysta biegał po miejscowości, w której mieszkał, wymachując bronią i grożąc odebraniem sobie życia.
Najgorszego udało się na szczęście uniknąć. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, a także funkcjonariusze policji. Szybko piosenkarz zaczął do siebie wracać, choć jego żona nie traci czujności, próbując wychwycić najdrobniejszy sygnał tego, że z Ryszardem Rynkowskim dzieje się coś niepokojącego.
Mieszkańcy zdecydowali
Ryszard Rynkowski zawsze powtarzał, że Brodnica jest dla niego ważnym miejscem i zawsze starał się pomagać mieszkańcom. Każda lokalna impreza wiązała się z jego pojawieniem się na scenie. Jak wspomina jeden z mieszkańców miejscowości z tygodnikiem "Na Żywo", Rynkowski nigdy nie chciał brać pieniędzy za występ. "Cieszył się, że daje ludziom radość" - dodał.
Okazuje się, że na mającej się odbyć za jakiś czas imprezie lokalnej, na scenie nie pojawi się Ryszard Rynkowski. "Żeby na Dniach Brodnicy nie było Ryśka, tylko jakaś Sanah, bo mieszkańcy wybrali? To skandal" - powiedział znajomy piosenkarza.
Dla artysty był to również cios. Odebrał to jako wyraźny afront i cios. Żona artysty mocno martwi się, że przygnębienie z powodu tego odrzucenia może sprawić, że dawne demony znów o sobie przypomną.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Edyta Górniak ostro do Justyny Steczkowskiej. Wspomniała też o Maryli Rodowicz. Czy legenda ma kłopoty
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Lech Wałęsa szczerze o sytuacji Ukrainy. "Jesteśmy na skraju globalizacji"
O tym się mówi: Niepokojące doniesienia z Ukrainy. Pożar na terenie zaporoskiej elektrowni atomowej. Głos zabrała Państwowa Inspekcja Regulacji Jądrowej Ukrainy
