Jak przypomina portal "Radio Zet", Żora Korolyov zmarł niespodziewanie 21 grudnia. Tancerz niespodziewanie zasłabł w swoim domu. Czuł się dobrze i nic nie zapowiadało, że dojdzie do takiej tragedii. Jedną z branych pod uwagę przyczyn jego śmierci jest zapalenie mięśnia sercowego. Ewelina Bator zdradziła, jaki ostatnie słowa usłyszała od ukochanego.
Nagłe odejście Żory Korolyova
Żora Korolyov zmarł niespodziewanie w grudniu ubiegłego roku w mieszkaniu, w którym mieszkał ze swoją partnerką, Eweliną Bator. Para była razem od 5 lat. Jego nagłe odejście było ciosem dla wszystkich, choć szczególnie dotkliwie odczuły to córka Żory oraz jego obecna ukochana. Ta ostatnia zamieściła w mediach społecznościowych poruszający i bardzo osobisty wpis.
Ewelina Bator pisze o tym, jak stara się radzić sobie ze stratą. Przyznała, że nie jest łatwo, ale stara się żyć normalnie. Próbuje zaakceptować to, co się stało, choć nie jest łatwo. Przyznała, że Żora jej się nie śni, co wywoływało w niej złość, bo innych sny nawiedzał. Wtedy zadała sobie pytanie, ile razy śniła o nim, kiedy byli jeszcze razem. "Akceptuję... Przestaję się złościć... Przychodzi sen..." - napisała ukochana Żory.
Ostatnie słowa
W swoim bardzo emocjonalnym wpisie zdradziła, jakie były ostatnie słowa Żory Korolyova skierowane właśnie do niej. "nasze ostatnie słowa DO ZOBACZENIA zostały wypowiedziane na głos, i że tak właśnie będzie..." - napisała Ewelina Bator.
Partnerka Żory przyznała również, że stara się nie myśleć o tym, ile straciła, kiedy umarł, ale ile on zyskał znajdując się po tej drugiej, lepszej stronie.
Was też poruszył wpis Eweliny Bator?
To też może cię zainteresować: Dziecko znanej pary zmaga się z chorobą. Magda Stępień ostro o Jakubie Rzeźniczaku. Padły bardzo gorzkie słowa
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Politycy i żołnierze zabrali głos w sprawie powrotu obowiązkowej służby wojskowej. Czy faktycznie powrót dawnego rozwiązania jest możliwy
O tym się mówi: Lekarze opisują fascynujący przypadek z halucynacjami po kuracji antybiotykowej. Co to wywołało
