70-latka kojarzyła się z blond sex-bombą po tym, jak zastąpiła swe ognistoczerwone pukle na platynową perukę, jaką złączyła z napiętymi na krągłościach skórzanymi spodniami, czarnym topem z głębokim dekoltem oraz migotającymi dodatkami biżuteryjnymi w postaci dużych pierścieni i wyrazistego naszyjnika.

Serialowa dr. Queen skończy w lutym 71 lat. Czy korzysta z tajemnych eliksirów młodości?

Jane skompletowała swój kostium parą czarnych i smukłych szpilek, a wisienką na torcie charakteryzacji scenicznej był makijaż z wielkimi, sztucznymi rzęsami, połyskującymi głęboką czernią nad jej oczami. Do tego czerwień ust i któż by poznał naszą doktor Queen!

Naturalnie Jane nie zamierza pozostać przy tej stylizacji. To zdjęcie z planu kultowego w USA show stacji CBS B Positive , w którym Jane wciela się w postać Bette, budzący zgorszenie rezydentkę domu spokojnej starości, która za żadne skarby świata nie chce pogodzić się z faktem, że jest już w wieku senioralnym.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez B Positive (@bpositivecbs)

Wielbiciele wprost oszaleli na widok scenicznej stylizacji Jane, a jeden z nich odpowiedział na zdjęcie na Instagramie: „Uwielbiam to, co ma na sobie Bette. Wyglądasz pięknie!”

Czy Jane stosuje tego samego eliksiru wiecznej młodości, co królowa Elżbieta II? Ciężko jest bowiem nie zachwycać się młodością aktorki, gdyż od czasów dr. Queen tak niewiele się zmieniła!

O tym się mówi: Halinka z "Sanatorium miłości" nie traci ani chwili. Wpuszcza sławę drzwiami i oknami. O co chodzi

Zerknij tutaj: Tata Kamila Stocha zdradził prawdę o małżeństwie syna. Jak naprawdę wyglądają relacje skoczka z żoną